Janusz Piechociński: referendum w sprawie jednomandatowych okręgów wyborczych to błąd

Posłuchaj

Prezydent chce referendum w sprawie jednomandatowych okręgów wyborczych. Relacja Paweł Buszko (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Według nieoficjalnych informacji referendum miałoby się odbyć 6 września. Już w przyszłym tygodniu propozycją prezydenta zajmie się Senat.

PSL jest przeciwne. Piechociński twierdzi, że Platforma Obywatelska zgłaszając postulat jednomandatowych okręgów wyborczych oraz likwidacji finansowania partii politycznych z budżetu państwa postępowała jak partia buntu. - Potem się okazało, że nie było większości w Sejmie, sama zaczęła korzystać z pieniędzy budżetowych. Dlatego lepiej dziś takich obietnic nie składać.To jakaś paranoja  - powiedział.

- Prawie każdy kandydat zapowiadał, że jednoosobowo zmieni konstytucję! Będziemy mieli demokrację bezpośrednią, w której o wszystkim - podatkach, likwidacji ZUS-u czy KRUS-u - decydować będą sami wyborcy. I znajdziemy się w sytuacji Słowenii, która nic nie mogła zrobić ze swoimi finansami, bo rządzący spętani byli wynikami referendów - dodał Piechociński.

Prezydent proponuje, by w referendum Polacy odpowiadali na trzy pytania: czy są "za wprowadzeniem jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach do Sejmu RP"; czy są "za utrzymaniem dotychczasowego sposobu finansowania partii politycznych z budżetu państwa" i czy są "za wprowadzeniem zasady ogólnej rozstrzygania wątpliwości co do wykładni przepisów prawa podatkowego na korzyść podatnika".

PAP/asop