Były szef MSW autorem politycznej prowokacji? PiS chce wyjaśnień w Sejmie

PiS domaga się specjalnego posiedzenia Sejmu w celu wyjaśnienia, czy były szef MSW doprowadził do politycznej prowokacji.

2015-05-18, 18:21

Były szef MSW autorem politycznej prowokacji? PiS chce wyjaśnień w Sejmie
Zdjęcia ilustracyjne. Foto: Free Images/ilviale

Posłuchaj

Były szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz o rewelacjach tygodnika "Do Rzeczy" (IAR)
+
Dodaj do playlisty

To skutek publikacji tygodnika "Do rzeczy", który twierdzi, że jest w posiadaniu nagrania z rozmowy byłej minister infrastruktury Elżbiety Bieńkowskiej z szefem CBA Pawłem Wojtunikiem w lokalu "Sowa i Przyjaciele" z czerwca ubiegłego roku. Z rozmowy wynika, że to minister Sienkiewicz miał wydać polecenie podpalenia budki strażniczej przed rosyjską ambasadą w czasie Marszu Niepodległości w 2013 roku.

Według szefa klubu parlamentarnego PiS Mariusza Błaszczaka kolejna odsłona "taśm prawdy" pokazuje patologię obecnej władzy. Jeżeli to co zostało napisane jest prawdą, to zdaniem Mariusza Błaszczaka oznacza, że Bartłomiej Sienkiewicz w imię walki politycznej doprowadził do prowokacji, szkodliwej dla relacji międzynarodowych naszego kraju.

AFERA TAŚMOWA W POLSKIM RZĄDZIE - czytaj więcej >>>
Według PiS premier Ewa Kopacz oraz Paweł Wojtunik powinni złożyć Sejmowi wyjaśnienia nie tylko w sprawie budki i Bartłomieja Sienkiewicza, ale także w innych kwestiach poruszonych w rozmowie. Mariusz Błaszczak wymienił w tym kontekście nieparlamentarne słownictwo Elżbiety Bieńkowskiej, wyprowadzanie pieniędzy ze spółek skarbu państwa oraz przyznanie, że koalicja PO-PSL nie zrobiła niczego w sprawie sytuacji w górnictwie.
Szef Klubu Parlamentarnego PiS wystąpił do marszałka Radosława Sikorskiego z formalnym wnioskiem o zwołanie nadzwyczajnego posiedzenia Sejmu. Według niego, wyjaśnienia w tej sprawie powinna przedstawić w Sejmie premier Ewa Kopacz i szef CBA. Poinformował ponadto, że zwróci się do Prokuratora Generalnego, aby wznowiono śledztwo w sprawie podpalenia budki strażniczej przy Ambasadzie Rosji.

"Pismo KP PiS ws. rewelacji red. Cezarego 'Trotyla' Gmyza zostanie rozpatrzone na najbliższym posiedzeniu Prezydium Sejmu t.j. 26 maja" - napisał Sikorski na Twitterze.

REKLAMA

Pismo KP PiS ws. rewelacji red. Cezarego 'Trotyla' Gmyza zostanie rozpatrzone na najbliższym posiedzeniu Prezydium Sejmu t.j. 26 maja.

— Radosław Sikorski (@sikorskiradek) maj 18, 2015
Nagraniem ma się zająć komisja do spraw służb specjalnych. Jednak zdaniem Mariusza Błaszczaka w związku z niejawnym trybem jej prac opinia publiczna niczego się nie dowie i nie usłyszy wyjaśnień szefa CBA i premier Ewy Kopacz.
Były szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz publikację tygodnika „Do Rzeczy" komentuje jako absurdalną. Sugestie, że to MSW stoi za podpaleniem budki strażniczej są jego zdaniem kłamliwe.

Potrzeby zwoływania dodatkowego posiedzenia Sejmu nie widzi PO. - To jest jakiś absurd, bzdura. Nie mamy pojęcia, o czym w ogóle rozmawiamy - czy o taśmach, czy o wyssanych z palca stenogramach. To nie jest żaden konkretny materiał do dyskusji - powiedział Mariusz Witczak z PO. Jak ocenił, publikacja "Do Rzeczy" to "wrzutka w kampanii wyborczej, w której odgrzewa się stary, nieświeży już kotlet".
Z kolei SLD chce wyjaśnień od prokuratora generalnego i szefa CBA. Sprawą ma się zająć komisja ds. służb specjalnych, we wtorek chce uzyskać informacje od szefa ABW o tym, za tydzień od prokuratora generalnego i szefa CBA.

IAR, PAP, bk

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej