Tomasz Lis przeprosił Kingę Dudę. "Popełniłem błąd"
Dziennikarz w swoim programie w Telewizji Polskiej powoływał się na wpis Kingi Dudy na jej profilu na Twitterze. Później okazało się, że to fałszywy profil, założony przez innego internautę.
2015-05-19, 14:08
Posłuchaj
Dziennikarz mówił w TVP Info, że popełnił błąd. - Chciałem bardzo serdecznie przeprosić panią Kingę Dudę, która jest młodą, piękną i inteligentną osobą i rozumiem, że mogła się czuć dotknięta - powiedział.
Tomasz Lis zapewniał w TVP Info, że nie mógł zweryfikować informacji o wpisie Kingi Dudy. Jak mówił tekst tweeta został mu podsunięty tuż przed programem. - Dowiedziałem się tuż po programie, że nie jest autentyczny i w ciągu trzech minut na Twitterze pojawiły się moje przeprosiny - powiedział.
W cytowanym przez Tomasza Lisa wpisie z Twittera pojawiła się deklaracja, że Andrzej Duda odda Oscara za film "Ida", jeśli wygra wybory prezydenckie. Okazało się jednak, że cytowane konto jest fikcyjne.
Duda oburzony atakiem Lisa i Karolaka
Kandydat PiS na prezydenta powiedział, że to dla niego "ogromnie bolesna" sprawa. - Uważam za wstrętne to, co zrobili panowie Karolak i Lis - dodał. Andrzej Duda przypomniał, że cytowane przez aktora i dziennikarza konto na Twitterze nie należało do jego córki i można to było łatwo zweryfikować.
REKLAMA
Kandydat na prezydenta zażądał publicznych przeprosin, zarówno od Tomasza Lisa, jak i Tomasza Karolaka. - Przede wszystkim oczekuję jednego, a mianowicie tego, że jeżeli mają chociaż cień honoru, i jeżeli w chociaż najmniejszym stopniu są mężczyznami, uczciwymi, choćby w najmniejszym stopniu, to przeproszą moją córkę w telewizji, w porze takiej samej oglądalności, jaka była wczoraj w trakcie tego programu - oświadczył wyraźnie poruszony Andrzej Duda.
Po południu z producentem programu rozmawiał zarząd Telewizji Polskiej. Sztab kandydata PiS chce od TVP przeprosin w głównym wydaniu "Wiadomości".
IAR, to
REKLAMA