Wybory prezydenckie: "Polska 24 godziny na dobę". Andrzej Duda walczy o głosy

Wybory prezydenckie 2015 - czytaj więcej >>>

Polityk PiS na konferencji prasowej powiedział, że zamierza wykorzystać każdą chwilę, która zostanie do ciszy wyborczej, na spotkanie z sympatykami. Duda zapewnił, że nie jest zmęczony kampanią. - Kampania ma swoje wyzwania. Jeśli ktoś chce zostać prezydentem, to musi mieć dużo siły - zaznaczył. Kandydat Prawa i Sprawiedliwości poinformował, że w ramach akcji "Polska 24 godziny na dobę" uda się między innymi do Nowego Miasta nad Pilicą. Andrzeja Dudę będzie można spotkać także na Śląsku. Natomiast finał kampanii zaplanowany jest w Krakowie.

W czwartek wieczorem odbyła się ostatnia debata prezydencka. Andrzej Duda i Bronisław Komorowski przez siedemdziesiąt minut odpowiadali na pytania dziennikarzy TVN. Kandydat PiS jest przekonany, że to on wygrał czwartkowe starcie. - Jestem zadowolony. Nie ma wątpliwości, że wygrałem - podkreślił polityk Prawa i Sprawiedliwości.

Druga tura wyborów

REKLAMA

Andrzej Duda - jak podała Państwowa Komisja Wyborcza - uzyskał w pierwszej turze wyborów poparcie 34,76 proc. wyborców. Na drugim miejscu znalazł się Bronisław Komorowski z rezultatem 33,77 proc. Druga tura wyborów prezydenckich odbędzie się 24 maja.

aj