Litwa: strajk ostrzegawczy polskich szkół, wsparty też przez szkoły rosyjskie

2015-06-03, 13:28

Litwa: strajk ostrzegawczy polskich szkół, wsparty też  przez szkoły rosyjskie
Wilno. Foto: PAP/DPA

Około tysiąca osób - uczniów szkół polskich w Wilnie i na Wileńszczyźnie i ich rodziców - wzięło udział w strajku ostrzegawczym.

Protestujący sprzeciwiają się reformie oświaty, w wyniku której szkoły z językiem polskim mogą stracić status szkół średnich.

Protest poparły Akcja Wyborcza Polaków na Litwie, ale także Związek Polaków na Litwie i Macierz Szkolna, jak również szkoły z rosyjskim językiem nauczania.

Uczniowie nie poszli do szkół

Uczniowie zamiast na lekcje udali się do wileńskiego kościoła pw. św. Ducha na mszę świętą. - Modliliśmy się w intencji zachowania szkół polskich i rozwoju polskiej oświaty na Litwie - powiedział koordynator komitetów strajkowych szkół polskich Albert Narwojsz.

Minister oświaty i nauki Litwy Audrone Pietriene w środowym wywiadzie dla polskiej rozgłośni w Wilnie, Radia Znad Wilii, powiedziała, że "protest jest wyrazem oczekiwań społeczności szkolnych". Zapowiedziała, że w najbliższym czasie zamierza spotkać się z protestującymi. Sprzeciwiają się oni realizowanej obecnie reformie oświatowej, w wyniku której z powodu zmniejszającej się liczby uczniów 17 szkołom z polskim i rosyjskim językiem nauczania grozi utrata statusu szkoły średniej (szkoły z nauczaniem od pierwszej do 12. klasy) i przekształcenie w szkoły podstawowe (z nauczaniem od pierwszej do 10. klasy).

W poniedziałek pod gmachem rządu w obronie oświaty w językach mniejszości narodowych odbył się wiec. Według szacunków policji wzięło w nim udział około 700 osób, a według organizatorów około 2 tys. osób.

- Rodzice są zdeterminowani. Jeżeli obecne nasze działania nie poskutkują, we wrześniu ogłosimy powszechny strajk długoterminowy - mówi Narwojsz.

Protestujący chcą podjęcia dialogu z władzami w sprawie reformy oświatowej i możliwości odroczenia terminu jej zakończenia. Reforma systemu edukacji trwa na Litwie od dziesięciu lat i ma się zakończyć 1 września 2015 roku.

Jak zaznaczył Narwojsz, Polacy na Litwie liczą też "na reakcję strony polskiej w sprawie obrony polskiego szkolnictwa na Litwie".

- Liczymy na powołanie polsko-litewskiej grupy roboczej do spraw oświaty - powiedział. Przypomniał, że "podobna grupa była powołana w 2011 roku, ale wówczas żadnego kompromisu nie osiągnięto".

Na Litwie jest około 90 szkół z polskim językiem nauczania, do których uczęszcza około 12 tys. osób. Polacy są najliczniejszą mniejszością narodową na Litwie, stanowią 6,6 proc. mieszkańców.

PAP/IAR/agkm

Polecane

Wróć do strony głównej