SLD chce współtworzyć lewicową koalicję przed wyborami parlamentarnymi

Posłuchaj

Sekretarz generalny SLD Krzysztof Gawkowski o porozumieniu na lewicy przed wyborami parlamentarnymi (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

W sobotę w Warszawie zebrał się zarząd Sojuszu Lewicy Demokratycznej, który ocenił m.in. zeszłotygodniowe rozmowy w siedzibie OPZZ, w których wzięli udział przedstawiciele związkowców i ruchów lewicowych.

- SLD zapalił zielone światło dla przyszłej koalicji wyborczej, takiej która będzie budowana wokół kwestii programowych i też takiej, która będzie odpowiedzią na rosnącą w siłę prawicę - powiedział Krzysztof Gawkowski. - Będziemy apelowali i starali się zbudować porozumienie na lewicy - dodał. Jak podkreślił, Sojusz ma nadzieję, że porozumienie pozwoli na uzyskanie dwucyfrowego wyniku w wyborach parlamentarnych.

x-news.pl, TVP

Rzecznik partii Dariusz Joński wskazał, że zarząd jednogłośnie podjął decyzję o budowaniu szerokiego porozumienia i wyznaczył zespół programowy. - Paulina Piechna-Więckiewicz będzie reprezentowała Sojusz w poniedziałek podczas kolejnych rozmów w OPZZ - zapowiedział.

- Zarząd krajowy wypracował minimalny projekt programowy, który zostanie przedstawiony na poniedziałkowym spotkaniu - poinformowała Monika Pniakowska z zarządu partii. Dodała, że Sojusz chce oprzeć ten program na takich hasłach jak: stop prywatyzacji służby zdrowia, powszechny dostęp do edukacji oraz rozdział państwa od Kościoła.

Zarząd SLD powołał także komitet referendalny "Stop jednomandatowym okręgom wyborczym", na czele którego stanął poseł Zbyszek Zaborowski. Komitet ten będzie informował o stanowisku Sojuszu wobec JOW. Sojusz jest przeciwny jednomandatowym okręgom wyborczym. Według Jońskiego w tym systemie tylko dwie partie znalazłyby się w Sejmie. - W tych krajach, gdzie wprowadzono jednomandatowe okręgi wyborcze albo się już wycofują z tego, albo tego bardzo żałują - oznajmił.

Politycy Sojuszu Lewicy Demokratycznej dopytywani z kim gotowi są przystąpić do porozumienia, odpowiedzieli, że "nie ma wroga na lewicy".  - Jesteśmy gotowi na porozumienie i z tymi środowiskami, które były w przeszłości w koalicjach z SLD, ale również z tymi, które mówiły nie. Jeżeli będziemy poszukiwali wrogów, to takie porozumienie nie ma sensu. Dzisiaj od lidera Twojego Ruchu Janusza Palikota po szefa SLD Leszka Millera, przez współprzewodniczącą TR Barbarę Nowacką i wicemarszałkinię Sejmu Wandę Nowicką, wszystkim, którzy chcieliby budować, powinniśmy powiedzieć tak - ocenił Gawkowski.

PAP, kk