Małgorzata Kidawa-Błońska wspólnym kandydatem koalicji na marszałka Sejmu
PSL zmienia zdanie i wycofuje się z pomysłu zgłoszenia kandydatury Józefa Zycha na marszałka Sejmu. Deklaruje ponadto, że poprze kandydaturę Małgorzaty Kidawy-Błońskiej z PO.
2015-06-24, 15:11
Posłuchaj
Małgorzata Kidawa-Błońska kandydatką koalicji na marszałka. Relacja Małgorzaty Naukowicz (IAR)
Dodaj do playlisty
Zmianę na stanowisku marszałka Sejmu ludowcy chcieli wykorzystać do wywarcia presji na swojego koalicjanta. Na szali położyli kilka projektów ustaw, które - ich zdaniem - powinny być uchwalone jeszcze w tej kadencji. Chodzi między innymi o przepisy o kształtowaniu ustroju rolnego, które mają uniemożliwić wykup ziemi przez cudzoziemców.
Powiązany Artykuł
Zapowiadali, że zgłoszą własnego kandydata na stanowisko opuszczone przez Radosława Sikorskiego. Przekonywali, że w umowie pomiędzy PO a PSL nie było ustalenia, do kogo ma należeć stanowisko marszałka Sejmu.
REKLAMA
Posłowie mają wybrać marszałka w czwartek. Ile ostatecznie osób będzie ubiegać się o to stanowisko będzie wiadomo w środę wieczorem, o godzinie 19 mija termin zgłaszania kandydatów. Oprócz Małgorzaty Kidawy-Błońskiej o to stanowisko ubiega się Jerzy Wenderlich z SLD, pełniący funkcję marszałka Seniorów.
Rano Wenderlich poinformował, że podczas obrad Konwentu Seniorów PiS oraz SLD nie chciały spieszyć się z wyborem nowego marszałka. - Zgłaszały propozycje, by dokonać wyboru nowego marszałka Sejmu w terminie późniejszym, choć nieprzesadnie odległym - powiedział.
Nie wiadomo, jak w czasie głosowania zachowa się największy klub opozycyjny. Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział, że decyzji jeszcze nie ma. - Wiem, że z całą pewnością nie poprzemy pani Kidawy-Błońskiej. Nie sądzimy, by w tej chwili PO miała legitymację do tego, by obsadzać jakiekolwiek wysokie stanowiska - dodał. Wcześnie politycy PiS mówili, że gotowi są głosować za Józefem Zychem.
(źródło: TVN24/x-news)
REKLAMA
Kandydata na marszałka Sejmu może zgłosić co najmniej 15 posłów. Sejm odwołuje i wybiera marszałka bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów, w jednym głosowaniu.
IAR/PAP/asop
REKLAMA