Kanada wysyła do Polski żołnierzy. Reakcja na agresję Putina

Do Polski zmierza 90 kanadyjskich żołnierzy. Trafią oni nad Wisłę w ramach operacji "REASSURANCE". Misja jest "elementem odpowiedzi na agresję reżimu Putina w Europie Środkowej i Wschodniej - informuje kanadyjski resort obrony.

2015-06-28, 21:29

Kanada wysyła do Polski żołnierzy. Reakcja na agresję Putina
Do Polski ma trafić 200 kanadyjskich żołnierzy. Foto: flickr/Virginia Guard Public Affairs/CC BY-NC 2.0

Żołnierze z 5. Kanadyjskiej Brygady Zmechanizowanej (5 Canadian Mechanized Brigade Group - 5. CMBG) w Valcartier (Quebec) wezmą udział w operacji REASSURANCE. REASSURANCE to nazwa operacji prowadzonej przez kanadyjską armię w ramach działań NATO w Europie Środkowej i Wschodniej. Jest to wsparcie Kanady dla reakcji na "agresję reżimu Putina w Europie Centralnej i Wschodniej" - napisano w komunikacie. Z żołnierzami spotkał się w niedzielę minister bezpieczeństwa publicznego Steven Blaney, w imieniu ministra obrony Jasona Kenneya.

W sumie do Polski ma trafić 200 żołnierzy z tej jednostki. Przejmą oni obowiązki od wojskowych z 2. Brygady Zmechanizowanej z Petawawa w Ontario. W ciągu najbliższych sześciu tygodni wezmą udział w ćwiczeniach dotyczących gotowości i interoperacyjności z partnerami z NATO. Jak podkreślono w komunikacie, "takie ćwiczenia zapewniają, że NATO jest zdolne reagować w sposób skuteczny i we właściwym czasie w każdej możliwej sytuacji, niezależnie od tego, gdzie może się ona wydarzyć".

Przedstawiciele kanadyjskiej armii przebywają na misjach w Europie Środkowej i Wschodniej od maja 2014 r., uczestnicząc w ćwiczeniach i współpracując z partnerami. Jak podaje komunikat, działania kanadyjskich wojskowych polegają na ćwiczeniach, szkoleniach oraz innych działaniach zlecanych przez NATO.

- Ćwiczenia NATO, włączając w to operację REASSURANCE, mają przekazać wiadomość, że Kanada, razem ze swoimi sprzymierzeńcami, jest razem ze swoimi przyjaciółmi z Europy Wschodniej przeciwstawiając się każdej próbie zastraszania czy wojskowej agresji - powiedział minister obrony Jason Kenney.

REKLAMA

Rząd Kanady od początku zajęcia przez Rosję Krymu konsekwentnie potępia rosyjskie działania na Ukrainie i udziela pomocy rządowi w Kijowie. Na początku grudnia ub.r. Kanada podpisała z Ukrainą umowę w sprawie możliwości prowadzenia wspólnych szkoleń wojskowych. Ukraińskie pochodzenie ma ok. 3 proc. Kanadyjczyków.

Minister Kenney spotkał się w sobotę w Jaworowie z kanadyjskimi wojskowymi przebywającymi na Ukrainie. To 30 obserwatorów, którzy przygotowują szkolenia dla ukraińskiego wojska. Ich misja rozpoczęła się 20 czerwca i potrwa do 4 lipca br. Szkolenia mają się zacząć latem tego roku. Kenney zapowiedział też dalszą finansową pomoc dla Ukrainy w wysokości ponad 15 mln dolarów kanadyjskich na wsparcie reformy systemu sądownictwa (12,4 mln CAD) oraz szkoleń na temat ryzyka materiałów wybuchowych i ładunków wybuchowych. Dzień wcześniej Kenney spotkał się z prezydentem Ukrainy Petrem Poroszenką i premierem Arsenijem Jaceniukiem.

IAR/PAP/fc

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej