Dania zamierza przywrócić kontrole na swoich granicach
Taką deklarację złożył podczas wizyty w Berlinie nowy szef duńskiego MSZ Kristian Jensen. Zapewnił, że kontrole mie będą sprzeczne z zapisami Układu z Schengen.
2015-06-30, 13:50
Porozumienie z Schengen znosi kontrole osób przekraczających granice między państwami członkowskimi układu, a w zamian wzmacnia współpracę w zakresie bezpieczeństwa i polityki azylowej.
Dania już raz wprowadziła kontrolę na granicy z Niemcami. W lipcu 2011 roku parlament duński zatwierdził propozycję ówczesnego prawicowego rządu, by przywrócić kontrole na granicach, co spotkało się z falą krytyki ze strony Komisji Europejskiej oraz innych państw UE. Na przejściach z Niemcami pojawili się celnicy, którzy dokonywali wyrywkowych kontroli. Wówczas premierem Danii był Lars Lokke Rasmussen, który w ostatnią niedzielę został ponownie mianowany szefem duńskiego rządu.
Nowy mniejszościowy rząd Rasmussena składa się wyłącznie z liberałów i ma jedynie 34 mandaty w 179-osobowym Folketingu, jednoizbowym duńskim parlamencie. Oznacza to, że przy każdej decyzji nowy premier będzie musiał szukać poparcia u niedoszłych prawicowych koalicjantów.
Przywrócenie kontroli na granicy z Niemcami było jednym z kluczowych postulatów Duńskiej Partii Ludowej podczas rozmów koalicyjnych. Partia ta w ostatnich wyborach parlamentarnych uzyskała drugi wynik, zdobywając o trzy głosy więcej niż tworzący rząd liberałowie z Venstre.
REKLAMA
Duńska Partia Ludowa nie chce wyprowadzenia Danii z UE, ale domaga się reform podobnych do tych, o które zabiega premier Wielkiej Brytanii David Cameron, pragnący odzyskać dla Londynu suwerenność w pewnych obszarach. W przypadku Duńskiej Partii Ludowej chodzi głównie o zachowanie kontroli nad polityką imigracyjną.
PAP/IAR/iz
REKLAMA
REKLAMA