Brytyjski historyk o Bitwie o Anglię: Polacy uratowali Europę
Zwycięstwo w Bitwie o Anglię było kluczowe dla podtrzymania walki przeciwko nazistom. Swoim wsparciem Polacy uratowali Europę - mówi brytyjski historyk, Andy Saunders. Dziś przypada 75. rocznica najsłynniejszej bitwy powietrznej II wojny światowej.
2015-07-10, 14:12
Bitwa o Anglię rozpoczęła się po tym, jak wojska Adolfa Hitlera wkraczając na teren Wielkiej Brytanii, zaczęły bombardować statki angielskiej marynarki. W odwecie Anglicy za pomocą samolotów zaatakowali Berlin. Działania te całkowicie zmieniały postępowanie wojsk niemieckich, których celem stał się przemysł lotniczy Wysp Brytyjskich.
Anglicy, którzy pokochali Polskę
Anglikom na pomoc ruszyły polskie wojska. Polacy wiedzieli, że to jest jedyne miejsce, gdzie dalej mogą efektywnie stawiać opór i walczyć o przyszłość swojego kraju. Brytyjczycy byli Polakami zafascynowani i stworzyli wokół nich wyjątkową, niemal romantyczną atmosferę. Przybysze ze Wschodu, nieznający języka angielskiego wzbudzali naturalne zainteresowanie. Wszystkim imponowało ich oddanie, determinacja, ale też wysoka kultura i zachowanie - byli niezwykle szarmanccy wobec kobiet, kulturalni.
Polskie wojska zdecydowały o wyniku bitwy
Zdaniem Saunders'a polskie wojska odgrywały bardzo ważną rolę w bitwie i miały decydujący wpływ na jej wynik. Gdyby nie ich wsparcie dla obrony Wysp Brytyjskich, być może dzisiaj żylibyśmy w Europie zdominowanej przez Niemcy. W popularnej kulturze brytyjskiej ich oddanie jest wręcz uznawane za legendarne. To wzbudzało szacunek, momentami może nawet większy niż do pilotów ze Wspólnoty Brytyjskiej.
Brytyjczycy również byli oddani, walczyli o swoje rodziny, miasta. Nie mieli jednak osobistego doświadczenia życia pod okupacją - być może myśleli, że inwazja na Wyspy jest czysto teoretycznym scenariuszem. Polacy - ale też Czesi, Francuzi, Belgowie, przedstawiciele wielu narodów - mieli świadomość tego, jaka jest stawka Bitwy o Anglię. Gdyby nie ich wsparcie - wolontariuszy z całego globu - wynik tego starcia byłby zupełnie inny.
REKLAMA
- Mam wrażenie, że główną przyczyną niepowodzenia tej operacji były katastrofalne błędy taktyczne po stronie niemieckiej: niezrozumienie brytyjskiego systemu zarządzania lotnictwem, radarów, systemu reagowania i nadmierne ego Hitlera, który za wszelką cenę chciał bombardować Londyn - dodaje historyk.
Współczesna Anglia nie docenia działań Polaków
Wielu mieszkańców Wielkiej Brytanii wie niewiele o przebiegu pierwszej lub drugiej wojny światowej. Także brytyjskie władze nie wykonują niezbędnej pracy, aby podkreślić rolę obcokrajowców, którzy uratowali nasz kraj w 1940 roku. - Oczekiwałbym od brytyjskiego rządu prowadzenia szerokiej polityki historycznej, która uczuliłaby Brytyjczyków na to, ile zrobiliście dla tego kraju. Za każdym razem kiedy spotykam jakiegoś Polaka, czuję się w obowiązku uścisnąć jego rękę, podziękować za wsparcie jego rodaków i przeprosić za to, że ich nie uratowaliśmy przed Sowietami. Mam nadzieję, że jeszcze uda nam się podziękować odpowiednio - póki obrońcy wolnej Europy z tamtego pokolenia są jeszcze z nami - stwierdza Andy Saunders
mc, PAP
REKLAMA
REKLAMA