Terroryści planowali uderzyć we Francję? "Udaremniono próby zamachów". Były żołnierz zatrzymany
Prezydent Francji Francois Hollande poinformował w środę, że służby bezpieczeństwa udaremniły "w tym tygodniu zamachy terrorystyczne", których zamierzano dokonać na terytorium francuskim.
2015-07-16, 07:07
Nieco więcej szczegółów na ten temat ujawnił minister spraw wewnętrznych Francji. Według Bernarda Cazeneuve zatrzymano cztery osoby, w tym byłego żołnierza. Dodał, że osoby te planowały ataki na francuskie obiekty wojskowe a ich przywódca utrzymywał kontakty ze "znanym francuskim dżihadystą", który odbywa obecnie karę więzienia.
Cazeneuve oświadczył, że zatrzymane osoby są w wieku od 16 do 23 lat. Aresztowań dokonano w poniedziałek, czyli w przeddzień święta narodowego we Francji (14 lipca - dzień zburzenia Bastylii). Z okazji święta w Paryżu odbyła się wielka defilada w której po raz pierwszy uczestniczyły formacje antyterrorystyczne. Udział w paradzie to gest uznania dla sił, które jako pierwsze reagowały na styczniowe ataki w Paryżu.
Defiladę na Polach Elizejskich odebrał prezydent Francois Hollande w towarzystwie gościa honorowego - prezydenta Meksyku Enrique Peny Nieto. W sposób szczególny podkreślono udział w paradzie formacji, liczących łącznie 10 tysięcy ludzi, które po zamachu w siedzibie satyrycznego tygodnika "Charlie Hebdo" zapewniały wzmożone środki bezpieczeństwa we Francji.
"Nie boję się, czuję się bezpieczna"
Wyrazy uznania odebrały po raz pierwszy elitarne jednostki policji i żandarmerii specjalizujące się w działaniach antyterrorystycznych i reakcjach na wzięcie zakładników. W defiladzie wzięło udział także blisko sto samolotów wojskowych i śmigłowców.
REKLAMA
- To bardzo ważne, że siły bezpieczeństwa uczestniczyły w paradzie, biorąc pod uwagę obecną sytuację i dramat z początku roku - powiedział 55-letni mieszkaniec Paryża, cytowany przez agencję AP. Inna rozmówczyni agencji, turystka z Calais, pochwaliła wzmożone podczas obchodów środki bezpieczeństwa. - Nie boję się, czuję się bezpieczna - powiedziała kobieta.
Ataki we Francji
Francuskie służby bezpieczeństwa utrzymują stan wysokiej gotowości po tym jak dżihadyści zabili w styczniu br. 17 osób w serii ataków w Paryżu i jego okolicach.
W czerwcu zamachowiec islamski odciął głowę swojemu szefowi i próbował wysadzić w powietrze zakłady przemysłowe na przedmieściach Lyonu.
PAP/aj
REKLAMA
REKLAMA