Rosyjski poseł poszukiwany listem gończym. Sprzeciwił się aneksji Krymu
Rosyjskie służby chcą aresztować jednego z deputowanych Dumy Państwowej. Ilia Ponomariow, który jako jedyny sprzeciwił się podczas głosowania aneksji Krymu jest poszukiwany listem gończym.
2015-07-16, 20:03
Posłuchaj
Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej zarzuca politykowi malwersacje finansowe na szkodę centrum innowacji "Skołkowo".
Według wersji śledczych, deputowany Ponomariow i wiceprezes "Skołkowa" Aleksiej Beltiukow podpisali dwie umowy finansowe, dzięki którym wyprowadzili z kasy centrum innowacji 750 tysięcy dolarów. Chodziło o cykl wykładów i badań naukowych, które miały uzyskać międzynarodowe recenzje.
Badający sprawę eksperci ustalili, że Ilia Ponomariow wygłosił kilka wykładów o długości od 3 do 18 minut i to nie w trakcie spotkań akademickich, ale przy okazji różnych uroczystości, które nie związane były z tematyką wskazaną w umowie. W kwietniu Duma Państwowa pozbawiła go immunitetu i odebrała mandat. Wcześniej, polityk zdążył uciec z Rosji.
KRYZYS UKRAIŃSKI: serwis specjalny >>>
Teraz jest poszukiwany międzynarodowym listem gończym.
REKLAMA
W marcu ubiegłego roku Władimir Putin podpisał traktat o przyjęciu Republiki Krymu do Federacji Rosyjskiej oraz federalną ustawę konstytucyjną o utworzeniu w FR dwóch nowych podmiotów - Republiki Krymu i Sewastopola.
Rada Federacji, izba wyższa parlamentu Rosji, ratyfikowała traktat o przyjęciu Republiki Krymu do Federacji Rosyjskiej. Głosowanie w tej sprawie było jednomyślne. Niższa izba rosyjskiego parlamentu - Duma Państwowa - ratyfikowała ten sam dokument. Przeciwko aneksji Krymu zagłosował tylko jeden poseł, czyli właśnie Ilia Ponomariow z frakcji "Sprawiedliwa Rosja".
IAR, bk
REKLAMA