Pikieta w Warszawie: taksówkarze kontra nielegalna konkurencja
Taksówkarze protestowali na ulicach Warszawy przeciwko przewoźnikom, którzy nie płacą podatków, przez co ich usługi są tańsze niż korporacji taksówkowych.
2015-07-21, 15:16
Posłuchaj
Kierowcy zorganizowali "manifestację poparcia" dla Sejmu. Chcieli w ten sposób zachęcić posłów do pracy nad ustawą o transporcie drogowym. Domagają się uregulowania kwestii tak zwanych przewoźników, którzy oferują przewóz ludzi taniej niż taxi. Z tym, że nie płacą oni podatków dochodowych, czy składek na ZUS. Zdaniem taksówkarzy, nie oferują oni również odpowiedniej jakości usług poprzez nieznajomość miasta, zwłaszcza skrótów w godzinach szczytów.
Ze zmianą przepisów duże nadzieje wiąże Jarosław Iglikowski ze związku "Warszawski Taksówkarz". Podkreśla, że szybkie działanie jest konieczne, bo nielegalna konkurencja zdobywa coraz większą część rynku. Uregulowania mają wprowadzić do porządku prawnego instytucję pośrednika, czyli organizatora przewozów. Ponadto, dają narzędzia służbom, by zwalczać firmy łamiące prawo.
Tymczasem, jak mówi poseł PO Józef Lassota są coraz mniejsze szanse zmiany w ustawie o transporcie drogowym jeszcze w tej kadencji Sejmu.
Lassota mówił, że utrudnieniem w szybkim uchwaleniu ustawy będzie procedura ustawodawcza. Marszałek Sejmu skierowała projekt do konsultacji z samorządami, Sądem Najwyższym czy Prokuratorem Generalnym.
REKLAMA
IAR,kh,to
REKLAMA