Skandaliczny wyjazd francuskich deputowanych na Krym. Laurent Fabius: jest to naruszenie prawa międzynarodowego
Grupa francuskich deputowanych, głównie z opozycyjnej partii Republikanów, wyraziła w w Moskwie pogląd, że mieszkańcy Krymu "cieszą się z powrotu do Rosji" oraz "czują ulgę, że nie zaznali wojny" na półwyspie, który w ub. roku został zajęty przez Rosję.
2015-07-25, 14:50
Deputowani podzielili się tym stanowiskiem z dziennikarzami po powrocie z dwudniowej wizyty na Krymie, którą kontrolowane przez Kreml rosyjskie media szeroko nagłośniły.
- Większość ludzi, których spotkaliśmy, wydaje się zadowolona z powrotu do Rosji oraz z tego, że nie znaleźli się w sytuacji, jaka stała się udziałem wielu mieszkańców regionów Ługańska i Doniecka na wschodniej Ukrainie - powiedział na konferencji prasowej deputowany Republikanów Thierry Mariani, szef kilkunastoosobowej delegacji.
Powiązany Artykuł
Inny deputowany Claude Goasguen ocenił, że trudno krytykować ulgę, z jaką mieszkańcy Krymu przyjęli "to, że nie zaznali wojny". Zaś senator Yves Pozzo di Borgo uznał, że wszystkie europejskie parlamenty powinny wysłać swoje delegacje na Krym, by naocznie przekonać się, że "sytuacja (na miejscu) nie jest taka, jak ją przedstawiają europejskie media".
REKLAMA
KRYZYS UKRAIŃSKI: SERWIS SPECJALNY >>
Fabius krytykuje
Francuski MSZ wcześniej stanowczo krytykował wizytę opozycyjnych parlamentarzystów w Rosji, uznając tę inicjatywę za naruszenie prawa międzynarodowego.
- Istnieje ryzyko, że zostanie to wykorzystane przez rosyjskie media. Jest to też naruszenie prawa międzynarodowego: wjazd na Krym bez zezwolenia władz Ukrainy to forma uznania roszczeń Moskwy wobec tego regionu - ocenił szef dyplomacji Francji Laurent Fabius.
Posłowie ci "są bardzo prorosyjscy (...). Mogliby jednak manifestować swoją przyjaźń dla Rosji, nie udając się na terytorium, które zostało anektowane" - powiedziała z kolei szefowa komisji spraw zagranicznych Zgromadzenia Narodowego Elisabeth Guigou.
REKLAMA
FILM: mieszkańcy Sewastopola na Krymie świętują pierwszą rocznicę referendum, które doprowadziło do oderwania półwyspu od Ukrainy i przyłączenia go do Rosji. Żołnierze floty czarnomorskiej złożyli kwiaty pod pomnikiem bohaterów obrony Sewastopola w czasie II wojny światowej. W uroczystościach wzięli udział weterani, którzy przyłączenie Krymu do Rosji nazywają "powrotem do domu".
RUPTLY/x-news
pp/PAP
REKLAMA