Akcja wyciągania martwego wieloryba. Pierwszy dźwig nie dał rady
W starym porcie wojennym w Helu zakończyła się akcja podniesienia z wody martwego, ważącego ok. 20 ton wieloryba.
2015-08-25, 18:10
Dźwig, który miał rano wyciągnąć martwego walenia, okazał się za słaby. Po południu w porcie pojawiła się potężniejsza maszyna, która udźwignęła opasany specjalnymi taśmami ładunek i położyła na naczepie - platformie. Procedura wyłowienia zwierzęcia musiała być wykonana z wielką ostrożnością. W truchle wieloryba nagromadziły się gazy i istniało ryzyko, że wielki ssak wybuchnie.
Waleń trafi teraz do Morskiej Stacji Badawczej, gdzie naukowcy ustalą gatunek, płeć oraz to, dlaczego zwierzę padło.
źródło: TVN24/x-news
Wieloryba znaleziono 22 sierpnia rano, niedaleko plaży w Stegnie w Pomorskiem. Zwierzę, mierzące ok. 15 m, było doskonale widoczne z plaży. Tak dużego wieloryba na polskim wybrzeżu nie widziano od 100 lat.
REKLAMA
źródło: TVN24/x-news
IAR/PAP/fc
REKLAMA