Lech Wałęsa: to państwo powinno organizować obchody Solidarności
Legendarny przywódca Solidarności Lech Wałęsa uważa, że to państwo powinno organizować obchody związane z powstaniem "S" i rocznicą podpisania Porozumień Sierpniowych.
2015-09-01, 23:59
Posłuchaj
Lech Wałęsa o obchodach rocznicy Sierpnia '80 (IAR/Radio Gdańsk)
Dodaj do playlisty
Według Wałęsy obecny związek NSZZ Solidarność "nie ma z tym nic wspólnego".
Lech Wałęsa we wtorek wieczorem wrócił do Gdańska z Gabonu.
Były prezydent tłumaczył dziennikarzom na lotnisku w Gdańsku, że kiedyś już proponował, że państwo musi przejąć te obchody; nie związek". Uzasadniał, że "przecież oni (obecny NSZZ "S") nie mają z tym nic wspólnego, to jest państwowe wielkie zwycięstwo i państwo musi to realizować".
- A ponieważ nie biorą tego (władze państwowe), to jakieś grupy rozgrywają, rozszarpują - przekonywał.
SIERPIEŃ 1980 - serwis specjalny Polskiego Radia>>>
Wałęsa przyznał, że otrzymał zaproszenie na poniedziałkowe uroczystości, ale zastrzegł, że nawet gdyby w czasie rocznicowych obchodów był w kraju, to nie skorzystałby z zaproszenia. - Wiedziałem, że to będzie niesmaczne; to nie taka była solidarność, nie takie były założenia, nie takie było zwycięstwo, żeby tak to traktować (...) - W związku z tym beze mnie - powiedział.
Jak dodał, jego uczestnictwo w obchodach "byłoby nie fair" i "tam nic wielkiego nie byłby w stanie zrobić".
Odnosząc się do tego, że podczas porannych uroczystości we wtorek na Westerplatte - w rocznicę wybuchu II wojny św. - prezydent Andrzej Duda i premier Ewa Kopacz nie przywitali się i nie podali sobie rąk, powiedział: "kultury, kultury; robotnik z robotnikiem by się przywitał, najpierw może daliby sobie po jednym, ale by się przywitali". Jego zdaniem, prezydent Duda powinien przywitać się z premier Kopacz.
Lech Wałęsa, który przyleciał do Gdańska z Gabonu przez Paryż był pierwszym pasażerem, który skorzystał z nowego terminala przylotów w Porcie Lotniczym Gdańsk jego imienia. Wylądował podczas uroczystości otwarcia terminala T2.
REKLAMA
Źródło: Fakty TVN/x-news
PAP, to
REKLAMA