Petro Poroszenko: zawieszenie broni rzeczywiście przestrzegane

Według ukraińskich władz i prorosyjskich separatystów obecna sytuacja w Donbasie daje nadzieję na polityczne rozwiązanie konfliktu na wschodzie Ukrainy.

2015-09-05, 14:46

Petro Poroszenko: zawieszenie broni rzeczywiście przestrzegane
Petro Poroszenko. Foto: president.gov.ua

Posłuchaj

Niemal całkowite zawieszenie broni w Donbasie. Relacja Pawła Buszko z Kijowa (IAR)
+
Dodaj do playlisty

- Od tygodnia mińskie uzgodnienia są rzeczywiście przestrzegane - stwierdził Petro Poroszenko w rozmowie z mediami w Kijowie. Ukraiński prezydent dodał, że po raz pierwszy zawieszenie broni utrzymywane jest tak długo a ukraińscy żołnierze nie giną od kul separatystów.

Mimo optymistycznych konstatacji przywódcy Ukrainy ukraińscy wojskowi donoszą, że separatyści, chociaż zdecydowanie mniej intensywnie, ale mimo wszystko atakują ich pozycje w Donbasie.

KRYZYS UKRAIŃSKI: SERWIS SPECJALNY >>>

O pokoju mówi też szef tzw. Donieckiej Republiki Ludowej. Jak podały donieckie media, Aleksandr Zachaczenko na specjalnej konferencji w stolicy DNR oświadczył, że najlepszym sposobem rozwiązania konfliktu są pertraktacje w Mińsku.

Jednocześnie Zacharczenko zasugerował, że na najbliższych rozmowach w stolicy Białorusi może być podpisane uzgodnienie, co do wyprowadzenia z linii konfliktu artylerii poniżej 100 mm.

Rozmowy grupy kontaktowej do spraw uregulowania konfliktu mają odbyć się 8 września.

Zgodnie z mińskimi porozumieniami pokojowymi na wschodzie Ukrainy od 15 lutego miało obowiązywać zawieszenie broni. Następnie z obu stron miało być wycofane ciężkie uzbrojenie i wytyczona strefa buforowa o szerokości od 50 do 70 km. Terminu tego nie dotrzymano.

26 sierpnia, podczas rozmów Grupy Kontaktowej do Spraw Uregulowania Sytuacji na Ukrainie [składa się ona z przedstawicieli Rosji, Ukrainy i separatystów, a obraduje pod auspicjami Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie], uzgodniono, że od 1 września ma obowiązywać nowy rozejm.

Od czasu wybuchu konfliktu na wschodzie Ukrainy w kwietniu zeszłego roku, po zaanektowaniu Krymu przez Rosję, życie straciło tam ponad 6,5 tys. ludzi.

IAR, kk

Polecane

Wróć do strony głównej