Wybory przełożone. Petro Poroszenko: Ukraina wraca do Donbasu
Odwołanie wyborów samorządowych w separatystycznych, samozwańczych republikach w Donbasie, otwiera "drogę powrotu Ukrainy" do tego regionu - oświadczył we wtorek prezydent Petro Poroszenko.
2015-10-06, 21:43
Posłuchaj
- Otwiera to drogę powrotu Ukrainy do Donbasu poprzez wybory na podstawie ukraińskiego prawa, według standardów OBWE i, oczywiście, bez wojsk okupacyjnych - napisał szef państwa na swoim profilu na Facebooku.
Prezydent ocenił, że ogłoszona przez separatystów decyzja o odłożeniu wyborów do przyszłego roku to wynik wspólnych działań władz w Kijowie i ich partnerów zachodnich oraz rozmów, które przeprowadził podczas obrad Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku i na spotkaniu normandzkiej czwórki w Paryżu.
Kryzys na Ukrainie: serwis specjalny >>>
Poroszenko podkreślił, że wybory, które bojownicy z tzw. Donieckiej Republiki Ludowej (DRL) zamierzali przeprowadzić 18 października, a władze tzw. Ługańskiej Republiki Ludowej (ŁRL) 1 listopada, groziły powrotem do działań wojennych i oznaczałyby złamanie mińskich porozumień pokojowych.
REKLAMA
Wcześniej we wtorek należąca do separatystów agencja informacyjna DAN podała, że ich przywódcy zdecydowali się na odłożenie wyborów samorządowych na przyszły rok. Wysłannicy DRL i ŁRL na rozmowy trójstronnej grupy kontaktowej w Mińsku, Denys Puszylin i Władysław Dejnego oświadczyli, że wybory zostają odłożone z inicjatywy rebeliantów. Oznajmili także, że inicjatywa ta została zaakceptowana przez przywódców Francji, Niemiec, Ukrainy i Rosji w trakcie ich spotkania w piątek w Paryżu.
W poniedziałek wiceszef administracji prezydenta ds. polityki zagranicznej Kostiantyn Jelisiejew oświadczył, że prezydent Rosji Władimir Putin zobowiązał się w Paryżu, iż wpłynie na bojowników na wschodniej Ukrainie, by zrezygnowali z planów przeprowadzenia wyborów samorządowych w terminie innym, niż na pozostałych obszarach kraju. Wybory samorządowe na Ukrainie odbędą się 25 października.
Władze ukraińskie i Zachód występowały przeciwko wyborom w dwóch, nieuznawanych republikach twierdząc, że mogą się one odbyć jedynie w zgodzie z prawem Ukrainy i pod nadzorem organizacji międzynarodowych, w tym OBWE.
Obecnie w konflikcie z separatystami od 1 września utrzymuje się zawieszenie broni. W poniedziałek ukraińskie siły rządowe i ich przeciwnicy rozpoczęli wycofywanie z linii walk w obwodzie ługańskim uzbrojenia o kalibrze poniżej 100 mm. W następnej kolejności broń zacznie być wycofywana w obwodzie donieckim. Celem tych działań jest utworzenie w Donbasie 30-kilometrowej strefy buforowej.
REKLAMA
UE: nadzieja na rozwiązanie konfliktu
Unia Europejska pozytywnie ocenia decyzję prorosyjskich separatystów o przełożeniu wyborów samorządowych w Donbasie. Przeprowadzeniu wyborów sprzeciwiały się władze w Kijowie.
Rzeczniczka szefowej unijnej dyplomacji wyraziła nadzieję, że dzięki przełożeniu terminu wyborów możliwe będzie ich odpowiednie przygotowanie tak, by mogły się odbyć zgodnie z ukraińskim prawem i standardami OBWE. To z kolei byłoby "fundamentalnym krokiem, ku pełnemu wprowadzeniu w życie porozumienia z Mińska".
Rzeczniczka dodała, że decyzja o opóźnieniu głosowania - razem z wcześniejszym porozumieniem o wycofaniu broni z linii frontu w Donbasie - daje "nową nadzieję na trwałe, polityczne rozwiązanie konfliktu" na Wschodniej Ukrainie. Ustalenia w tej ostatniej sprawie zapadły pod koniec września.
PAP/IAR, to
REKLAMA
REKLAMA