Reżim Assada otoczył miasto rebeliantów. W nalocie zginęło 23 cywilów
Co najmniej 23 cywilów zginęło w sobotę podczas nalotu bombowego sił rządowych na miasto Duma, na wschód od stolicy Syrii, Damaszku - poinformowało Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka. Obserwatorium przypuszcza, że w nalocie brało udział także rosyjskie lotnictwo.
2015-11-08, 08:48
Bomby spadły m.in. na pełen ludzi targ. Wśród zabitych są kobiety i dzieci. Na razie nie jest możliwa weryfikacja tych doniesień przez niezależne źródła.
WOJNA W SYRII - zobacz serwis specjalny >>>
Od wielu miesięcy w rejonie na wschód od Damaszku toczą się zacięte walki między siłami reżimowymi a rebeliantami. Miasto Duma, położone na dalekich przedmieściach stolicy Syrii, kontrolowane jest przez rebeliantów i otoczone przez oddziały wierne prezydentowi Baszarowi al-Assadowi.
To już kolejny atak sił reżimowych na Dumę. Tydzień temu podczas bombardowania zginęło tam ponad 50 osób.
REKLAMA
Syria od ponad czterech lat jest ogarnięta wojną domową, w której życie straciło już ponad 250 tys. ludzi
PAP/agkm
(Syryjska opozycja od dawna publikuje nagrania pokazujące, jak armia Baszara al-Assada zrzuca zakazane przez prawo bomby beczkowe. Amnesty International podało, że w ubiegłym roku - tylko w Aleppo - zabiły one 3 tysiące osób. Wideo: STORYFUL/x-news)
REKLAMA
REKLAMA