Dramatyczny protest imigrantów na granicy Macedonii. Mężczyźni zaszyli sobie usta
Imigranci protestujący na granicy grecko-macedońskiej zaszyli sobie usta. Kilkadziesiąt osób, pochodzących głównie z Pakistanu, Iranu i Kurdystanu, użyło igły i nici, by pokazać, że nie zrezygnują z zamiaru udania się do krajów Unii Europejskiej - informuje macedońska telewizja Telma.
2015-11-23, 16:50
Protestują w ten sposób przeciwko decyzji władz Macedonii o niewpuszczaniu na jej terytorium imigrantów ekonomicznych.
W ubiegłym tygodniu Macedonia, podobnie jak Słowenia, Chorwacja i Serbia, zdecydowała o przepuszczaniu przez granicę tylko uciekających przed wojną z Syrii, Iraku i Afganistanu. Decyzja ta zaostrzyła sytuację na granicy macedońsko-greckiej, gdzie zablokowani zostali imigranci z innych krajów.
RUPTLY/x-news
Przed możliwością wybuchu poważnych incydentów na granicy z Grecją ostrzegają władze Macedonii. Prezydent Gjorge Iwanow w niedzielę po spotkaniu w Skopje z szefem Rady Europejskiej Donaldem Tuskiem powiedział, że sytuacja w pobliżu przejścia granicznego Gewgelije jest niebezpieczna. - Istnieje wielkie ryzyko, że dojdzie tam do incydentów między samymi coraz bardziej nerwowymi imigrantami, a także z siłami bezpieczeństwa i lokalnymi mieszkańcami - powiedział prezydent.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Uchodźcy w Europie
Prezydent Macedonii powiedział też Donaldowi Tuskowi, że jego wizyta jest spóźniona. Jak pisze portal Tajm.mk prezydent Gjorge Iwanow powiedział Tuskowi, że Macedonia jest podręcznikowym przykładem, jak nie należy traktować kraju starającego się o członkostwo w Unii Europejskiej. Podkreślał, że obywatele są zmęczeni blokadą ich kraju w integracji i brakiem zdecydowania Rady Europejskiej. Prezydent Iwanow skrytykował Unię Europejską za obecny kryzys imigracyjny. Według niego, Macedonia szczególnie cierpi z powodu braku rejestracji imigrantów w Grecji i podejmowania jednostronnych decyzji. Przypomniał, że Macedonia nie otrzymuje funduszy na przezwyciężenie kryzysu, choć jej to wielokrotnie obiecywano.
Szef Rady Europejskiej - jak piszą media - obiecał pomoc i prosił o określenie potrzeb. Powiedział, że będzie rozmawiał z krajami Wspólnoty o tym, co jeszcze można zrobić, by wsparcie dla Macedonii i państw regionu było adekwatne do wyzwań, przed jakimi obecnie stoją. - Jeśli jesteśmy poważni i chcemy utrzymać Schengen, to musimy być poważni i pomóc tym państwom, które są na pierwszej linii frontu - powiedział.
Donald Tusk dodał, że głównym celem jest zmniejszenie fali uchodźców, nie tylko w celu ułatwienia ich tranzytu.
IAR, bk
REKLAMA