Szczecin: trwa śledztwo w sprawie porwanych marynarzy. Polacy są cali i zdrowi

Prokuratura Apelacyjna w Szczecinie prowadzi śledztwo w sprawie porwania pięciu polskich marynarzy. Mężczyźni zostali uprowadzeni w ubiegłym tygodniu ze statku "Szafir" 30 mil morskich od wybrzeża Afryki Zachodniej.

2015-11-30, 12:40

Szczecin: trwa śledztwo w sprawie porwanych marynarzy. Polacy są cali i zdrowi

Posłuchaj

Chcemy ustalić kto stoi za porwaniem - powiedziała rzeczniczka szczecińskiej prokuratury Anna Gawłowska-Rynkiewicz: IAR/ Marta Zabłocka
+
Dodaj do playlisty

Jednostka należy do szczecińskiego armatora EuroAfrica, pływa pod cypryjską banderą. Chcemy ustalić kto stoi za porwaniem marynarzy - powiedziała rzeczniczka szczecińskiej prokuratury Anna Gawłowska-Rynkiewicz. Do tej pory zabezpieczyliśmy dokumenty armatora statku, które są analizowane pod kątem przebiegu całego rejsu oraz samego zdarzenia - wyjaśnia.

Porwani mężczyźni kontaktowali się telefonicznie z rodzinami. Marynarze są cali i zdrowi, nigeryjscy piraci przetrzymują ich na lądzie. Drobnicowiec "Szafir" wraz z 11 pozostałymi członkami załogi przybył wczoraj do portu docelowego Onee w Nigerii. Marynarze mają możliwość powrotu do Polski, jednak do tej pory żaden z nich nie wyraził takiej deklaracji.

TVN24/x-news

Starania MSZ

Polscy marynarze pozostają w kontakcie z konsulem. Czują się dobrze - informuje  MSZ. Resort dyplomacji oraz ambasada RP w Abudży są w stałym kontakcie z władzami nigeryjskimi, armatorem i rodzinami marynarzy. Ponadto, w centrali MSZ działa od piątku międzyresortowy zespół kryzysowy, który koordynuje dalsze działania. Służby państwowe otoczyły opieką rodziny członków załogi, deklarując wszelką pomoc, w tym opiekę psychologiczną. W kontakcie z rodzinami pozostają także urzędy wojewódzkie - informuje MSZ. Resort prosi również media o kierowanie się względami bezpieczeństwa przy publikowaniu informacji o porwanych marynarzach.

REKLAMA

Sytuacja na statku "Szafir" pokazuje, że odpowiednie zabezpieczenie okrętu i załogi jest bardzo ważne. W Gdańsku odbyły się szkolenia antypirackie dla marynarzy i ochrony na statku "Zodiak". Byli żołnierze jednostek specjalnych radzą, jak zachować się w przypadku zagrożenia atakiem przez piratów.
- Ćwiczymy bezpieczne poruszanie się po statku, ponieważ musimy znać bezpieczną drogę zejścia do cytadeli - tłumaczy Piotr Makala z Tactical Risk Group i Paladin Tac.

TVN24/x-news

IAR/rk

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej