Projekt Kukiz'15 ws. zmian w konstytucji. Wygasną kadencje wszystkich sędziów TK?

Do laski marszałkowskiej został złożony projekt autorstwa ruchu Kukiz'15, pod którym podpisali się posłowie PiS, ustawy o zmianie konstytucji dotyczącej Trybunału Konstytucyjnego.

2015-12-19, 12:06

Projekt Kukiz'15 ws. zmian w konstytucji. Wygasną kadencje wszystkich sędziów TK?
Zdaniem polityków Kukiz'15, proponowane w projekcie rozwiązania "doprowadzą z jednej strony do zakończenia toczącego się sporu dzielącego naród na dwa zwalczające się obozy oraz będą dawały rękojmię, iż podobny spór nie będzie miał miejsca w przyszłości, bez względu na to jaka siła polityczna będzie u władzy". Foto: PAP/Paweł Supernak

Posłuchaj

Wygasną kadencje wszystkich sędziów TK? (Śniadanie w Trójce)
+
Dodaj do playlisty

- Rozmawialiśmy ze wszystkimi siłami politycznymi w Sejmie. Nasz projekt spotkał się z życzliwością właściwie ze wszystkich stron. Jest to w tym momencie, naszym zdaniem, jedyne wyjście z tego zaostrzającego się kryzysu konstytucyjnego a sprowadza się ono do tego, że zmienimy konstytucję i wybierzemy wszystkich sędziów od nowa - wyjaśnił w audycji "Śniadanie w Trójce" Stanisław Tyszka z Kukiz'15.

- Zmiana konstytucji w tym wąskim zakresie jest jedynym sposobem na wyjście z zaostrzającego się konfliktu. To jest test dla partii, czy chcą zaostrzenia konfliktu, czy chcą rozwiązania kompromisowego - dodał.

Czytaj więcej:
trybunał 1200.jpg
Spór wokół TK

Projekt przewiduje m.in., że kadencja dotychczasowych sędziów Trybunału wygaśnie w 60 dniu od dnia wejścia w życie ustawy. Na ich miejsce zostaną powołani nowi sędziowie, "wybrani na zasadach określonych w konstytucji według jej brzmienia po przyjęciu niniejszej ustawy i w innych właściwych przepisach".

Projekt zakłada, że w konstytucji zostanie zapisane, iż sędziowie TK wybierani są większością 2/3 w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów (większość kwalifikowana).

"wybrano drogę unieważnienia konstytucji RP"

W ocenie Kamili Gasiuk-Pihowicz z Nowoczesnej zmiany w konstytucji nie powinny być wprowadzane na szybko w atmosferze zaostrzonego kryzysu.

Zwróciła uwagę, że Nowoczesna już wcześniej proponowała, by sędziowie Trybunału Konstytucyjnego byli wybierani przez 3/5 posłów (obecnie przy wyborze sędziów obowiązuje zasada bezwzględnej większości). Podkreśliła, że nad tą kwestią można się zastanowić, ale nad pozostałymi zmianami, które ingerują w konstytucję w tej chwili nie powinno się dyskutować.

- Propozycja Kukiz'15 jest ciekawa. Głosowaliśmy za tym, by ją skierować do dalszych prac. Myślę, że propozycja zwiększenia większości, którą mieliby być wybierani sędziowie TK jest dobra. Uwagi poseł Nowoczesnej są słuszne. Uzyskanie większości 2/3 może być w polskim skłóconym parlamencie trudne, 3/5 to ciekawa propozycja - stwierdził Adam Bielan z PiS.

- My zaproponowaliśmy tzw. ustawę naprawczą. Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu parlament ją przegłosuje i że - przynajmniej na jakiś czas - zażegna obecny konflikt wokół Trybunału Konstytucyjnego - zaznaczył.

- Prawo i Sprawiedliwość wybrało drogę kompletnego unieważnienia konstytucji RP - oświadczył Rafał Grupiński z PO. - Konstytucja stała się zbiorem pobożnych zapisów ponieważ strażnik konstytucji, czyli TK, jest w tej chwili rozbijany i paraliżowany działaniami PiS - zwrócił uwagę.

Jeśli chodzi o propozycje ruchu Kukiz'15 Grupiński uznał, że można zastanawiać się nad zwiększeniem większości, którą wybiera się sędziów, ale prawo nie możne działać wstecz. - Nie można żadnym aktem prawnym przerywać dziewięcioletnich kadencji sędziów - podkreślił.

- W tej chwili mamy do czynienia z rewolucją. Przedmiotem tych działań rewolucyjnych jest w tej chwili Trybunał Konstytucyjny na zasadzie takiej, że kto nie z nami, to przeciwko nam, a jak czegoś nie można sobie podporządkować, to trzeba to rozstrzelać - oznajmił Jarosław Kalinowski z PSL.

Krzysztof Szczerski z kancelarii prezydenta powiedział, że "jest wiele znaków zapytania na temat pracy Trybunału Konstytucyjnego w obecnym kształcie". - Dlatego sanacja jest potrzebna - oświadczył.

Ustawę o zmianie konstytucji uchwala Sejm większością co najmniej 2/3 głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów oraz Senat bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby senatorów.

Spór o Trybunał Konstytucyjny

3 grudnia Trybunał Konstytucyjny uznał, że niekonstytucyjny jest zapis ustawy, który był podstawą wyboru przez poprzedni Sejm dwóch sędziów TK - w miejsce tych, których kadencje wygasają w grudniu.

Przepis ten uznano zaś za konstytucyjny jako podstawę wyboru trzech sędziów mających zastąpić tych, których kadencje mijały 6 listopada (czyli za kadencji poprzedniego Sejmu).

Sędziowie uznali też, że obowiązkiem prezydenta jest niezwłoczne odebranie ślubowania od sędziego Trybunału wybranego przez Sejm. Dodali, że osoba wybrana przez Sejm jest sędzią TK "w pełnym tego słowa znaczeniu".

x-news.pl, TVN24

REKLAMA

W ubiegłą środę w Dzienniku Ustaw opublikowano ten wyrok.

Prezydencki minister Andrzej Dera powiedział, że publikacja orzeczenia nie będzie miała wpływu na decyzję prezydenta, który nie odebrał ślubowania od sędziów TK wybranych przez Sejm poprzedniej kadencji.

Andrzej Duda przyjął zaś ślubowanie od pięciu sędziów, których wybrał Sejm tej kadencji.

IAR, Trójka, PAP, kk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej