Atak na bazę lotniczą w Indiach. Wzrosła liczba ofiar
W sobotnim ataku domniemanych islamistów na indyjską bazę lotniczą w pobliżu granicy z Pakistanem zginęło 11 osób.
2016-01-03, 14:40
Wśród ofiar jest siedmiu żołnierzy i czterech napastników. Dwadzieścia osób odniosło rany. Do ataku na bazę Pathankot położoną na północnym zachodzie kraju, doszło w sobotę rano. Walki trwały przez ponad 14 godzin. Napastnicy byli ubrani w mundury indyjskich żołnierzy. Podejrzewa się ich o członkostwo w ekstremistycznym islamskim ugrupowaniu Jaish-e-Mohammed działającym z terytorium Pakistanu.
Wieczorem indyjska armia stwierdziła, że odzyskała kontrolę nad obiektem. Dziś jednak poinformowano, iż nie wiadomo, co się stało z dwoma napastnikami. - Teren nie został jeszcze całkowicie oczyszczony - oświadczył Anil Khosla, marszałek sił powietrznych.
Jednym z zabitych członków sił bezpieczeństwa jest Subedar Fateh Singh, który zdobył złoty i srebrny medal na I Mistrzostwach Wspólnoty Narodów w Strzelectwie w 1995 roku.
Baza lotnicza Pathankot ma duże znaczenie strategiczne - na jej obszarze stacjonuje kilkadziesiąt samolotów bojowych. Znajduje się w stanie Pendżab, około 430 km na północ od stolicy kraju, Delhi, jedynie 25 km od granicy z Pakistanem.
REKLAMA
Pakistan potępił atak i zapowiedział, że chce kontynuować budowanie lepszych kontaktów między obydwoma krajami. Tydzień wcześniej doszło do niespodziewanej wizyty premiera Indii w Pakistanie. Narendra Modi spotkał się między innymi z szefem pakistańskiego rządu Nawazem Sharifem.
Rano w niedzielę w Delhi dwa pociągi zanotowały znaczne opóźnienie, gdy policja otrzymała informację o bombie znajdującej się w pociągu kursującym pomiędzy stolicą Indii a miastem Lucknow na południowym wschodzie kraju. Przeszukano oba pojazdy, lecz bomby nie znaleziono.
IAR, PAP, to, fc
REKLAMA