Owady pomogą zwalczyć wirusa Zika? Świat szuka sposobu na chorobę
Genetycznie zmodyfikowane komary mogą okazać się skuteczną bronią w walce z wirusem Zika - przekonują badacze. Jednocześnie trwają jednak prace nad wynalezieniem szczepionki.
2016-02-04, 21:50
Posłuchaj
Eksperymenty z transgenicznymi komarami trwają już od jakiegoś czasu. Zmodyfikowane genetycznie owady blokują proces rozmnażania i w konsekwencji jest ich coraz mniej.
- W jednym rejonie po sześciu, siedmiu tygodniach nie było już samic, które przenoszą wirusa, mówi Nestor Sosa z Instytutu Gorgasa. To właśnie komary roznoszą w Amerykach groźne wirusy Zika.
Wirus znany od dawna
Eksperci przypominają, że wirus Zika znany jest od dziesięcioleci w Afryce i Azji. Mieszkańcy tych kontynentów nie są specjalnie zagrożeni, mają ciągły kontakt z wirusem i prawdopodobnie już w dzieciństwie nabierają naturalnej odporności.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Wirus Zika może przenosić się drogą płciową?
W Amerykach ludzie takiej odporności nie mają i wirus, który zakaża nieodporne kobiety w ciąży jest dla płodów poważnym zagrożeniem. Prawdopodobnie powoduje u nich małogłowie. Liczba przypadków małogłowia przekroczyła w ostatnich miesiącach cztery tysiące - większość z nich odnotowano w Brazylii.
Brazylia szuka szczepionki
I właśnie w tym kraju ogłoszono początek prac nad szczepionką przeciwko wirusowi, a w badaniach pomagać mają Stany Zjednoczone. - Nie mamy jeszcze szczepionki, ale będziemy o nią walczyć. Partnerem będzie amerykański rząd, rozmawiałam z prezydentem Barackiem Obamą o tym, że szczepionka jest pilnie potrzebna - poinformowała prezydent Brazylii Dilma Rousseff.
Według optymistów, badania potrwają kilka miesięcy, według sceptyków - kilka lat. Tymczasem - jak mówiła prezydent Rousseff - 250 tysięcy brazylijskich żołnierzy i pracowników służby zdrowia zacznie niszczyć siedliska tropikalnych komarów, które roznoszą wirusy.
Obecnie walka z tym wirusem polega właśnie na niszczeniu przenoszących go owadów, a ludziom zaleca się noszenie chroniących przed ukąszeniami ubrań, korzystanie z moskitier, środków odstraszających komary itp. Z USA dotarł jednak sygnał, że Zika może być przenoszony drogą płciową. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) wzywa do dalszych badań.
REKLAMA
Europa też zagrożona
WHO ostrzega też, że państwa europejskie powinny rozpocząć przygotowania do ochrony ludności przed wirusem Zika. Według organizacji wirus ten może zagrozić Europie wiosną i latem. - Wszystkie kraje europejskie, w których występują komary Aedes (przenoszące wirusy Zika) mogą być zagrożone - powiedziała szefowa biura WHO na Europę Zsuzsanna Jakab.
Posłuchaj
Pierwsze przypadki wirusa Zika odnotowano właśnie w Hiszpanii - w sumie zarażonych wirusem jest siedem osób. Wśród nich jest kobieta w czwartym miesiącu, która przyjechała do kraju z Kolumbii. Hiszpańskie ministerstwo zdrowia podkreśla, że pacjentka jest w trakcie badań klinicznych, ale jej stan jest nie wymaga hospitalizacji. To pierwsza w Europie kobieta w ciąży, u której wykryto wirusa.
REKLAMA
IAR/PAP/fc
REKLAMA