Angela Merkel ostrzega przed zamknięciem granicy między Macedonią a Grecją

Zdaniem kanclerz Niemiec takie rozwiązanie byłoby "nieeuropejskie".

2016-02-15, 19:27

- Decydująca dla kwestii uchodźców granica zewnętrzna obszaru Schengen znajduje się między Turcją a Grecją - powiedziała Merkel w wywiadzie dla wydania dziennika "Stuttgarter Zeitung".

- Budowanie tak po prostu płotu w Macedonii, która nie należy do UE, nie zastanawiając się nad tym, jakie skutki miałoby to dla Grecji, byłoby nie tylko zachowaniem nieeuropejskim, lecz także nie rozwiązałoby żadnego naszego problemu - powiedziała niemiecka kanclerz.

Merkel przyznała, że Grecja chroni obecnie swoją granicę, która jest zewnętrzną granicą Unii, w sposób niewystarczający.

- Pomagamy Grecji po to, aby poprawić ten stan - wyjaśniła.

REKLAMA

- Europa musi się obecnie zdecydować, jaką rolę chce w przyszłości odgrywać w świecie: czy chce być kontynentem, który się izoluje i jest wewnętrznie skłócony, czy też chce być kontynentem, który broni swoich wartości i interesów, a także je wdraża - powiedziała Merkel.

Nie zmieni zdania

Szefowa niemieckiego rządu potwierdziła, że nie zmieni swojej polityki otwartych drzwi dla legalnych imigrantów. Zapowiedziała, że będzie też zwalczać źródła migracji oraz będzie zabiegała o lepszą ochronę granicy zewnętrznej UE.

Powiązany Artykuł

Imigranci w Europie

- Jestem do głębi przekonana, że droga, którą obrałam, jest słuszna dla Niemiec i dla Europy - podkreśliła kanclerz w wywiadzie dla "Stuttgarter Zeitung", dodając, że wierzy, iż uda się jej krok po kroku zrealizować przyjęte założenia.

Rozpoczynający się w czwartek szczyt UE jest jej zdaniem "etapem pozwalającym na zastanowienie się, w którym miejscu jesteśmy".

REKLAMA

Omówienie wywiadu Merkel dla wtorkowego wydania "Stuttgarter Zeitung" ukazało się w poniedziałek wieczorem w serwisie agencji dpa.