Konfiskata w Rosji esejów kuriera z Warszawy. Będzie wniosek do sądu

Rosyjskie wydawnictwo Cogita, które wydało eseje Jana Nowaka-Jeziorańskiego, skonfiskowane w drukarni w Petersburgu, zwróci się do sądu - powiedziała jego szefowa Tatiana Kosinowa.

2016-02-19, 21:24

Konfiskata w Rosji esejów kuriera z Warszawy. Będzie wniosek do sądu
Jan Nowak-Jeziorański, dyrektor Rozgłośni Polskiej Radia Wolna Europa w latach 1952-1976 . Foto: Narodowe Archiwum Cyfrowe

Posłuchaj

Rosyjskie służby sprawdzają eseje Jana Nowaka-Jeziorańskiego. Korespondencja z Moskwy Macieja Jastrzębskiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Do konfiskaty nakładu 530 egzemplarzy esejów Nowaka-Jeziorańskiego, umotywowanej kontrolą pod kątem treści ekstremistycznych, doszło w zeszłym tygodniu. Jak mówiła Kosinowa, która o przebiegu wydarzeń dowiedziała się od pracowników drukarni, działania te przeprowadziła duża grupa funkcjonariuszy. Powoływali się na oni na zawiadomienie otrzymane przez policję, dotyczące treści książki.

Szefowa Cogita określiła skonfiskowanie nakładu jako niezgodne z prawem i wyjaśniła, że wydawnictwo przygotowuje skargę, z którą zwróci się do sądu.

Powiązany Artykuł

Jan Nowak Jeziorański 1200.jpg
Jan Nowak-Jeziorański

Książka jest dostępna w wersji elektronicznej na stronie internetowej Cogita. Pytana o powody publikacji, Kosinowa wyjaśniła, że w związku z wywołanym rozgłosem ludzie mają prawo dowiedzieć się, co naprawdę książka zawiera. Wskazała też, że książka nie znajduje się na liście publikacji ekstremistycznych sporządzonej przez rosyjskie Ministerstwo Sprawiedliwości, a więc jej publikacja nie jest naruszeniem prawa.

Tatiana Kosinowa podkreśliła, że będzie zaskarżać ocenę dotyczącą domniemanych treści ekstremistycznych. Jak wskazała, obecność takich treści na razie nie została udowodniona, a więc książka powinna być dostępna.

REKLAMA

W związku z konfiskatą ambasada Polski w Moskwie przekazała na początku tygodnia protest do MSZ Rosji.

Na zbiór zatytułowany "Wostocznyje razmyszlenija" ("Rozmyślania wschodnie") składają się artykuły Nowaka-Jeziorańskiego i wywiady z nim z lat 1991-2003, w Polsce opublikowane w zbiorze wydanym przez Kolegium Europy Wschodniej. W Rosji publikację przygotowano we współpracy z Instytutem Polskim w Petersburgu. Prezentacja książki miała się odbyć w Petersburgu w dniach 17-18 lutego.

ZOBACZ też serwis portalu PolskieRadio.pl: RADIA WOLNOŚCI >>>

Jan Nowak-Jeziorański urodził się 2 października 1914 w Berlinie jako Zdzisław Jeziorański (Jan Nowak to jeden z jego pseudonimów okupacyjnych). W młodości aktywnie działał w harcerstwie. Ukończył studia ekonomiczne na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.

REKLAMA

W trakcie kampanii wrześniowej został wzięty do niewoli niemieckiej podczas walk nad Bugiem. Jednak udało mu się zbiec w trakcie transportu jeńców do Niemiec. Powrócił do Warszawy, gdzie kontynuował działalność konspiracyjną w Związku Walki Zbrojnej, a następnie w Armii Krajowej. Uczestniczył w akcji "N". Polegała ona na kolportowaniu wśród Niemców antynazistowskich materiałów propagandowych w ich ojczystym języku. W tym czasie poznał łączniczkę AK Jadwigę Wolską "Gretę" - swoją przyszłą żonę.

Od 1943 roku kursował między Warszawą a rządem polskim w Londynie jako kurier Komendanta Głównego AK.

Brał udział w Powstaniu Warszawskim, po którego upadku udało mu się zbiec do Londynu, gdzie po zakończeniu wojny rozpoczął pracę w Radiu BBC, a następnie w Radiu Wolna Europa.

itvp/You Tube

REKLAMA

Mówi Radio Wolna Europa

3 maja 1952 w Monachium, gdzie mieściła się siedziba Radia Wolna Europa, poprowadził pierwszą audycję w języku polskim.

- Niezwykle podziwiałem linię Nowaka, szczególnie w październiku i po październiku 1956 roku - mówił w archiwalnej audycji Karoliny Wichowskiej ze spotkania Klubu Radia Wolna Europa z 2010 roku Tadeusz Mazowiecki. - Druga rzecz, na którą bym przy tej okazji wskazał, to umiejętność czytania między wierszami. To co my mozolnie przeciskaliśmy, często w sporach z cenzurą, RWE umiała rozszyfrowywać.

Funkcję dyrektora polskiej rozgłośni sprawował do grudnia 1975 roku.

Rzecznik spraw polskich

Po tym okresie emigrował do Stanów Zjednoczonych, gdzie wraz z prof. Zbigniewem Brzezińskim stał się wytrwałym rzecznikiem spraw polskich. Za rządów Jimmy’ego Cartera i Ronalda Reagana był konsultantem amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego. W tym czasie zaangażował się w pomoc dla polskiej opozycji demokratycznej i Solidarności.

Był jednym z architektów wejścia Polski do NATO w 1991 roku, prowadząc w tej sprawie skuteczny lobbing wśród urzędników amerykańskich.

REKLAMA

- Niczym Sienkiewicz miał dar przykuwania uwagi czytelnika i rozmówcy. Widziałem z jaką czcią politycy amerykańscy wysokiego szczebla go traktują i z jakim podziwem na niego spoglądają - wspominał Jacek Taylor, wykonawca testamentu Jana Nowaka-Jeziorańskiego.

Powrót do kraju

W Polsce , po raz pierwszy od czasów II wojny światowej, pojawił się w sierpniu 1989 roku na zaproszenie prezydenta Lecha Wałęsy. Z Janem Nowakiem-Jeziorańskim spotkał się też ówczesny premier Tadeusz Mazowiecki: - Treści tej rozmowy oczywiście nie pamiętam - wspominał po latach - ale musiała ona w dużej mierze dotyczyć niezwykłości tej chwili, tego, że pierwszy raz spotykam się z byłym dyrektorem Wolnej Europy w urzędzie Rady Ministrów, bo tam mnie właśnie odwiedził.

Do ojczyzny Jan Nowak-Jeziorański wrócił na stałe w 2002 roku, aktywnie angażując się w życie polityczne kraju. Komentował bieżące wydarzenia, promował integrację Polski z Unią Europejską i rozwijanie kontaktów ze wschodnimi sąsiadami.

- Wielkie miał zasługi w wejściu państw bałtyckich do NATO, bardzo zabiegał o wsparcie sprawy białoruskiej, rozumiał sprawy Ukrainy. Chciał wielkiej otwartej Rzeczypospolitej nawiązującej do najlepszych swoich tradycji w historii. Mówił też wyraźnie o pewnych słabościach i niegodziwościach – powiedział Jan Andrzej Dąbrowski z kolegium Europy Wschodniej im. Jana Nowaka-Jeziorańskiego.

REKLAMA

Jan Nowak-Jeziorański zmarł 20 stycznia 2005 roku w Warszawie.

IAR/PAP/PolskieRadio.pl/aj

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej