Prokuratura prowadzi postępowanie sprawdzające ws. aborcji w Szpitalu im. Świętej Rodziny w Warszawie

Posłuchaj

Rzecznik Prokuratury Okręgowej Michał Dziekański o czynnościach sprawdzających (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Ksiądz Ryszard Halwa z fundacji tłumaczył, że zawiadomienie do prokuratury o popełnieniu przestępstwa zostało złożone na podstawie informacji dostarczonych anonimowo przez pracowników szpitala.

- Napisaliśmy, że z niedzieli na poniedziałek była dokonana aborcja. Dziecko urodziło się żywe, przez godzinę cierpiało i zmarło. Zostało pozostawione w szpitalu, gdzie są lekarze i mają obowiązek ratować to dziecko, bo ono urodziło się żywe - powiedział IAR ksiądz.

"Bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia"

Rzecznik Prokuratury Okręgowej Michał Dziekański powiedział IAR, że w ramach czynności sprawdzających zwrócono się do szpitala o nadesłanie dokumentacji dotyczącej zdarzenia oraz ustalono termin przesłuchania.

Michał Dziekański dodał, że postępowanie sprawdzające zostało wszczęte "w kierunku przestępstwa z artykułu 160 paragraf 2 Kodeksu Karnego, czyli nieudzielenia pomocy przez personel szpitala dziecku, co naraziło je na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia."

Szpital Świętej Rodziny w Warszawie zapewnia, że zakończenie ciąży odbyło się zgodnie z procedurami medycznymi oraz z zapisami ustawy, a także z zachowaniem godności pacjentki.- - Szpital potwierdza, że odbyło się w naszym szpitalu zakończenie przebiegu ciąży. Pacjentka zgłosiła się do nas z pełną dokumentacją medyczną i ta dokumentacja i przesłanki medyczne w pełni wyczerpywały zapis ustawy o dopuszczalności przerywania ciąży - wyjaśniła IAR rzeczniczka placówki.

Dorota Jasłowska powiedziała także, że szpital otrzymał z prokuratury oficjalną informację, że wszczęto postępowanie sprawdzające. - Wszystkie polecania i prośby prokuratury wypełniamy - dodała.

Pikieta przed szpitalem

Po południu przed Szpitalem im. Świętej Rodziny odbędzie się pikieta przeciwko aborcji. Organizator pikiety Mariusz Dzierżawski z Fundacji Pro - Prawo do Życia powiedział IAR, że celem akcji jest budzenie sumień Polaków i zwrócenie uwagi na problem decydentom. Według informacji Fundacji w Polsce co roku około 100 dzieci przeżywa aborcje i jest porzucanych na śmierć.

Mariusz Dzierżawski odniósł się też do doniesień, że powodem aborcji dokonanej w szpitalu Świętej Rodziny był zespół Downa. W jego opinii "to, że 24-tygodniowe dzieci zabija się, dlatego, że są podejrzane o zespół Downa - to jest sam w sobie skandal".

***

Zgodnie z polskim prawem przerwanie ciąży dopuszczone jest w trzech przypadkach - kiedy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej, kiedy badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu oraz kiedy zachodzi uzasadnione podejrzenie, że ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego (np. kazirodztwa, gwałtu).

IAR,kh