Takiego kosmicznego dokowania jeszcze nie było. "Będziemy latali w odleglejsze miejsca"
Po dwóch dniach od startu z Ziemi, do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej dotarł statek Dragon z nadmuchiwanym mieszkaniem dla astronautów.
2016-04-10, 15:37
Posłuchaj
Kosmiczne dokowanie nadmuchiwanej kapsuły. Relacja Rafała Motriuka (IAR)
Dodaj do playlisty
Kapsuła zbudowana przez firmę Bigelow nazywa się Beam. Gdy zostanie napompowana, będzie miała trzy na cztery i pół metra.
Przejdą do niej astronauci ze stacji i zamontują specjalne czujniki, bo trzeba sprawdzić jej wytrzymałość w tym odporność na promieniowanie kosmiczne.
Inżynierowie chcą, by w przyszłości takie nadmuchiwane kapsuły służyły astronautom podczas dłuższych misji, w tym w trakcie lotu na Marsa.
- Takie moduły to przyszłość, bo będziemy latali w odleglejsze miejsca od naszej planety. To jest następny logiczny krok - tłumaczy Kirk Shireman z NASA.
REKLAMA
Kapsuła Beam będzie testowana na stacji przez dwa lata.
Bigelow Aerospace ma doświadczenie w tworzeniu dmuchanych pomieszczeń. Wykonuje je od 1999 roku. W 2006 i 2007 roku firma przedstawiła prototypy, które miały sprawdzić się w przestrzeni kosmicznej (Genesis 1 i Genesis 2). Obecnie firma pracuje także nad modułem, który ma tworzyć pomieszczenie o przestrzeni 330 m3.
IAR,kh
REKLAMA