Rosja grozi "Iskanderami" krajom bałtyckim i Polsce
Rosyjski ambasador na Litwie oświadczył, że odpowiedzią Kremla na rozmieszczenie przez NATO w Europie tarczy antyrakietowej może być ulokowanie w Obwodzie Kaliningradzkim rakiet balistycznych krótkiego zasięgu „Iskander”.
2016-07-03, 15:54
Posłuchaj
Przybliżenie systemu obrony przeciwrakietowej NATO do naszych granic zmusza Rosję do podjęcia odwetowych działań - powiedział Aleksander Udalcow.
Minister spraw zagranicznych Litwy Linas Linkeviczius, komentując wypowiedź Udalcowa oświadczył, że zamiary rozmieszczenia w Obwodzie Kaliningradzkim „Iskanderów” nie mają nic wspólnego z reakcją Moskwy na działania NATO.
Według Linkevicziusa Rosja nigdy nie szukała powodów do tego, by gromadzić to uzbrojenie. - Takie decyzje są podejmowane znacznie wcześniej, nawet z paroletnim wyprzedzeniem. Jest to tylko pretekst, wykorzystywany przez Rosję propagandowo dla uzasadnienia niektórych jej działań - podkreślił Linkeviczius.
Według ekspertów zasięg „Iskanderów” wynosi około 500 kilometrów i po ewentualnym rozmieszczeniu w Obwodzie Kaliningradzkim objąłby terytorium wszystkich krajów bałtyckich oraz znaczą część terytorium Polski.
REKLAMA
IAR, to
REKLAMA