Patriarcha: Ukraina chce zjednoczonej Cerkwi. Apel o uniezależnienie od Moskwy
W Kijowie odbyły się religijne uroczystości związane ze świętem Chrztu Rusi. Zorganizowała je niezależna od Moskwy cerkiew kijowskiego patriarchatu. W 1028 rocznicę przyjęcia chrześcijaństwa kilka tysięcy wiernych modliło się o pokój i zjednoczenie wszystkich ukraińskich prawosławnych.
2016-07-28, 17:17
Posłuchaj
Uroczysta procesja przeszła centralnymi ulicami ukraińskiej stolicy - modlono się obok ważnych dla ukraińskiego chrześcijaństwa sanktuariów - Sofijskiego i Mychajłowskiego Monasterów. Wielu uczestników uroczystości miało na sobie ludowe stroje
Pochód zakończył się na górze św. Włodzimierza obok pomnika księcia - nazywanego chrzcicielem Rusi. Po nabożeństwie głos zabrał patriarcha kijowski Fiłaret.
Mówił o potrzebie uniezależnienia się od Moskwy wszystkich ukraińskich prawosławnych. Jak podkreślił, ukraiński naród pragnie zjednoczonej autokefalicznej prawosławnej cerkwi na Ukrainie. Dodał, że ukraińskie państwo i cerkiew osiągną ten cel. Zbudujemy zjednoczoną cerkiew, rozbijemy wroga i przegonimy go z naszej ukraińskiej ziemi, a
Ukraina będzie niezależna, stabilna i demokratyczna - podkreślił hierarcha.
O potrzebie zjednoczenia i uniezależnienia wszystkich ukraińskich prawosławnych od Moskwy mówił tego dnia również prezydent Petro Poroszenko. - Większość prawosławnych Ukraińców chce mieć - tak jak jest to przyjęte w całym prawosławnym świecie - jedną niezależną autokefaliczną Cerkiew. Cerkiew zjednoczoną w modlitwie, ale administracyjnie niezależną od innych cerkiewnych ośrodków - powiedział.
REKLAMA
Ukraińska Rada Najwyższa kilka tygodni temu wysłała do patriarchy Konstantynopola prośbę o nadanie autokefalii Ukraińskiej Cerkwi Prawosławnej.
Prawosławie to na Ukrainie dominujące wyznanie. Około połowy prawosławnych należy do oskarżanego o prorosyjskie sympatie patriarchatu moskiewskiego, połowa do niekanonicznego - a więc nieoficjalnego i nieuznawanego przez inne cerkwie patriarchatu kijowskiego.
Po wydarzeniach na Majdanie i wojnie na wschodzie kraju nastąpił odpływ wiernych z parafii podległych Moskwie do parafii podległych kijowskiemu patriarsze.
PAP/IAR/agkm
REKLAMA


REKLAMA