Armia Nigerii: lider Boko Haram śmiertelnie ranny

Samoloty rządowe zaatakowały bojowników Boko Haram w wiosce Taye w piątek, ale agencje informują o tym dopiero dzisiaj. - Ich lider, Abubakar Shekau, ma być śmiertelnie ranny, obrażenia odniósł w okolicy ramion – takie słowa rzecznika armii Nigerii płka Sani Kukasheki cytuje agencja Reutera. Jak przypomina Reuters, wojsko twierdziło już raz w przeszłości, że Shekau zginął, jednak okazało się to nieprawdą. bo Shekau obwieszczał potem swoje komunikaty potem w nagraniach wideo.

Boko Haram to zmilitaryzowana muzułmańska organizacja ekstremistyczna powstała w Nigerii, domagająca się wprowadzenia szariatu we wszystkich 36 stanach.

Na początku sierpnia pojawiły się informacje, że Boko Haram ma nowego lidera, miał nim być Abu Musab al-Barnawi. Abubakar Shekau zdementował jednak te informacje. Agencje zwracały uwagę, że takie doniesienia mogą być oznaką podziałów w tej ekstremistycznej organizacji. Sam Shekau w nagraniu audio przekazał, że próbowano go obalić i stwierdził, że nie można ślepo podążać za Państwem Islamskiem.W ubiegłym roku lider Boko Haram złożył przysięgę na wierność Państwu Islamskiego.

Bojownicy Boko Haramzabijają zarówno chrześcijan, jak i muzułmanów, za to, że  nie przestrzegają prawa szariatu. Chcą przekształcić całą Nigerię w państwo wyznaniowe.

REKLAMA

W kwietniu 2014 roku Boko Haram dokonała głośnej na całym świecie napaści na liceum, z którego uprowadzono ponad 270 nastolatek w wieku 12-17 lat. Część z nich uciekła, jednak ponad 200 nie udało się do tej pory wydostać z rąk dżihadystów.

Agencja Associated Press podaje, że w wyniku zbrojnych walk Boko Haram przeciwko rządowi Nigerii w ciągu ostatniach siedmu lat zginęło już ponad 20 tysięcy osób, a około 2 mln musiało opuścić swoje domy.

PolskieRadio.pl/Reuters/PAP/inne/agkm

Materiał telewizji EuroNews: kadry z wystąpień lidera Boko Haram, porwane przez terrorystów uczennice

REKLAMA