Festiwal w Gdynii bez "Historii Roja". Minister kultury: to nie jest pozytywny sygnał

Minister kultury Piotr Gliński w wydanym stanowisku pisze, że "ze zdumieniem i rozczarowaniem" przyjmuje nieobecność filmu "Historia Roja" w konkursie na 41. Festiwalu Filmowym w Gdyni.

2016-08-23, 12:46

Festiwal w Gdynii bez "Historii Roja". Minister kultury: to nie jest pozytywny sygnał
Kadr z filmu "Historia Roja". Foto: Mat. pras./Kino Świat

Stanowisko opublikowano na stronie resortu. Dyrektor artystyczny festiwalu odpowiada, że obraz nie przeszedł selekcji.

Jak pisze minister Piotr Gliński, "Historia Roja" w reżyserii Jerzego Zalewskiego "to pierwszy wyprodukowany w Polsce pełnometrażowy film fabularny o Żołnierzach Wyklętych".

Powiązany Artykuł

wyklęci 1200 free.jpg
Żołnierze Wyklęci

Zdaniem ministra, jest to obraz nie tylko ważny społecznie, ale też udany pod względem artystycznym, "z pewnością nie odstający od przeciętnego poziomu artystycznego filmów prezentowanych na gdyńskim festiwalu".

Według Piotra Glińskiego, film powinien mieć szansę udziału w festiwalowym konkursie, bo dotyka spraw ważnych dla Polski i Polaków.

REKLAMA

- A tego prawa filmowi Jerzego Zalewskiego niestety odmówiono. Odnoszę wrażenie, że decyzja ta nie miała związku z jego artystyczną wartością - pisze minister.

Piotr Gliński dodaje, że pominięcie "Historii Roja" przez komisję festiwalową "nie jest pozytywnym sygnałem dla polskiej kultury". - W demokratycznym kraju nie powinno mieć miejsca blokowanie filmów przez komisje festiwalowe - podkreśla szef resortu kultury i dodaje, że widzom festiwalu powinno przysługiwać prawo oceny filmu Jerzego Zalewskiego.

Źródło: KinoSwiat.pl

Odpowiedź dyrektora

Drektor artystyczny gdyńskiego festiwalu Michał Oleszczyk zaprzecza, jakoby "Historia Roja" została niedopuszczona do konkursu z powodu innych przesłanek niż merytoryczna ocena artystyczna.

REKLAMA

Jak pisze Michał Oleszczyk, "Historia Roja" była przedmiotem merytorycznej dyskusji członków Komitetu, w wyniku której film nie trafił do finałowej szesnastki filmów konkursowych. Podkreśla przy tym, że tematyka Żołnierzy Wyklętych zasługuje nie na jeden, ale na co najmniej kilka filmów i seriali oraz wyraża nadzieję, że w przyszłości takie powstaną i będą na tyle dobre pod względem artystycznym, by móc wystartować w festiwalowym konkursie.

41. Festiwal Filmowy w Gdyni odbędzie się w dniach 19-24 września tego roku. W konkursie zaprezentowanych zostanie 16 filmów.

Lista filmów, które będą walczyć o Złote Lwy w konkursie głównym, znana jest od 18 lipca. Na liście tej są: "Czerwony pająk" (reż. Marcin Koszałka), "Fale" (reż. Grzegorz Zariczny), "Jestem mordercą" (reż. Maciej Pieprzyca), "Kamper" (reż. Łukasz Grzegorzek), "Królewicz Olch" (reż. Kuba Czekaj), "Las, 4 rano" (reż. Jan Jakub Kolski), "Na granicy" (reż. Wojciech Kasperski), "Ostatnia rodzina" (reż. Jan P. Matuszyński), "Plac zabaw" (reż. Bartosz M. Kowalski), "Planeta singli" (reż. Mitja Okorn), "Sługi boże" (reż. Mariusz Gawryś), "Szczęście świata" (reż. Michał Rosa), "Wołyń" (reż. Wojciech Smarzowski), "Wszystkie nieprzespane noce" (reż. Michał Marczak), "Zaćma" (reż. Ryszard Bugajski), "Zjednoczone stany miłości" (reż. Tomasz Wasilewski).

W wyniku głosowania na posiedzeniu Rady Programowej 41. Festiwalu Filmowego w Gdyni, przeprowadzonego 9 marca, w skład Zespołu Selekcyjnego Festiwalu weszli: Witold Adamek, Kinga Dębska, Jerzy Kapuściński, Katarzyna Klimkiewicz, Andrzej Wojciechowski.

REKLAMA

Organizatorami Festiwalu Filmowego w Gdyni są: Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Polski Instytut Sztuki Filmowej, Stowarzyszenie Filmowców Polskich, marszałek województwa pomorskiego oraz prezydent Gdyni.

IAR, to

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej