Prawie 100 tys. kartek do powstańców warszawskich. Akcja "BohaterON - włącz historię"

Prawie 100 tys. pocztówek z życzeniami dla powstańców warszawskich napisano podczas akcji "BohaterON - włącz historię". Przedsięwzięcie ma na celu uhonorowanie żyjących weteranów.

2016-11-08, 22:02

Prawie 100 tys. kartek do powstańców warszawskich. Akcja "BohaterON - włącz historię"
. Foto: materiały prasowe

Posłuchaj

Podczas gali, prezes Polskiego Radia Barbara Stanisławczyk podkreślała w swoim przemówieniu, jak istotne jest pielęgnowanie tradycji (IAR)
+
Dodaj do playlisty

- Powstanie w stolicy było heroiczną, nierówną walką o suwerenną Polskę. Terror niemieckiego okupanta, którego celem była eksterminacja naszego narodu, nie stłumił w Polakach dążeń do wolności i nadziei na odzyskanie niepodległej ojczyzny. Powstańcy, często bardzo młodzi ludzie, razem stanęli do walki - podkreślił prezydent Andrzej Duda, którego list do uczestników finałowej gali odczytał szef gabinetu prezydenta, minister Adam Kwiatkowski.

Podczas gali, która odbyła się z udziałem powstańców warszawskich w Muzycznym Studiu Polskiego Radia im. A. Osieckiej w Warszawie, poinformowano, że Polacy napisali do powstańców 97 359 kartek pocztowych. Wszystkie trafią do żyjących weteranów walk z sierpnia i września 1944 r. Akcja trwała od 3 sierpnia do 2 października br. Za tę formę uhonorowania powstańców podziękowali podczas uroczystości przedstawiciele m.in. Ministerstwa Edukacji Narodowej, Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych, Muzeum Powstania Warszawskiego, a także Polskiego Radia i TVP.

"Jesteśmy jeszcze potrzebni"

- Jak widać jesteśmy jeszcze potrzebni - powiedział z uśmiechem jeden z weteranów Władysław Rosiński "Zapałka", który podczas powstania walczył w Śródmieściu. "Dzięki temu miliony ludzi dowiedziało się wiele rzeczy o powstaniu i o ludziach powstania warszawskiego. Wszystkim im serdecznie dziękuję. Dziękuję także narodowi polskiemu, który chociaż często błądzi, to w decydujących momentach potrafi się zjednoczyć i walczyć o to, co jest najważniejsze: wolność i niezależność" - powiedział Władysław Rosiński, który wspólnie z innymi powstańcami odebrał część pocztówek.

Akcja "BohaterON - włącz historię" - jak podkreśliła przewodnicząca komitetu organizacyjnego kampanii Agnieszka Łesiuk - ma na celu uhonorowanie żyjących powstańców warszawskich. Każdy, kto chciał powstańcom podziękować za udział w powstaniu warszawskim mógł im wysłać pocztówkę. - Kartki otrzymaliśmy od tych małych i dużych, dziesiątki tysięcy kartek trafiło do naszego biura. Przed nami najważniejszy moment naszej kampanii - symboliczne przekazanie tych kartek, ponieważ jest ich tak mnóstwo, że musimy je teraz przeczytać i przydzielić do konkretnych osób - mówiła Łesiuk.

REKLAMA

Podczas gali, prezes Polskiego Radia Barbara Stanisławczyk pokreślała w swoim przemówieniu, jak istotne jest pielęgnowanie tradycji. - Naród bez pamięci nie istnieje. Naród, któremu się próbuje odebrać pamięć, w dłuższej perspektywie znika - powiedziała. - Polacy są tym narodem, który nie pozwolił sobie i nie pozwala pamięci odebrać. Ta akcja jest przykładem tego, że pamięć nie tylko trzeba pielęgnować, ale to, co jest w niej zawarte, czyli kod kulturowy, wartości na których budujemy naszą tożsamość muszą być nie tylko pielęgnowane, ale przekazywane kolejnym pokoleniom- dodała.

Prezes Polskiego Radia Barbara Stanisławczyk przemawia podczas uroczystości/fot. Piotr Litwic Prezes Polskiego Radia Barbara Stanisławczyk podczas uroczystości/fot. Piotr Litwic

Kartkę do powstańca można było wysłać przez internet za pośrednictwem strony www.bohateron.pl. Bezpłatne kartki można było także odbierać w wybranych placówkach Poczty Polskiej, Lotto, pociągach Express InterCity (Pendolino), w Muzeum Powstania Warszawskiego lub u wolontariuszy podczas sierpniowych koncertów Lata z Radiem. Kartkę można było wysłać nie podając konkretnego adresata, choć można ją było też skierować do konkretnej osoby. Na stronie internetowej akcji "BohaterON" można znaleźć zdjęcia i krótkie biogramy żyjących powstańców.

Ogromne wzruszenie

Podczas gali przypomniano, że akcja ma już dwuletnią tradycję. Na początku do napisania listów do powstańców zachęcono dzieci przebywające w szpitalach. Powstańcy na przesłane laurki i listy zareagowali ogromnym wzruszeniem, wielu z nich chciało odpowiedzieć autorom, więc w następnym roku zadbano, aby każdy list opatrzony został informacją o nadawcy. Tak nawiązało się kilka korespondencyjnych przyjaźni pomiędzy powstańcami a chorymi dziećmi. 

Organizatorami akcji, która odbędzie się również w przyszłym roku z okazji 73. rocznicy wybuchu powstania warszawskiego, są fundacje Sensoria i Rosa. W ramach przedsięwzięcia "BohaterON" fundacje te zorganizowały również warsztaty w 16 województwach dla ponad 1000 uczniów. Dzięki nim młodzi ludzie mogli zagrać w grę "Cenzura" polegającą na odgadywaniu haseł związanych z powstaniem warszawskim. Ponadto mogli obejrzeć poświęcony powstaniu odcinek popularnego programu historycznego "Historia bez Cenzury" i wziąć udział w dyskusji o historii, bohaterstwie i nowoczesnym patriotyzmie.

REKLAMA

PAP/IAR/dad

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej