Amerykańscy żołnierze specjalni w krajach Bałtyckich? Brytyjskie media: chodzi o szkolenie i wywiad

Na Litwie, Łotwie i w Estonii zostało rozmieszczonych kilkudziesięciu żołnierzy sił specjalnych USA - podały w czwartek brytyjskie media. "Independent" pisze, że ich zadaniem ma być szkolenie miejscowych wojsk a także udział w działalności wywiadowczej CIA.

2017-01-05, 11:23

Amerykańscy żołnierze specjalni w krajach Bałtyckich?  Brytyjskie media: chodzi o szkolenie i wywiad
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: flickr/The U.S. Army

Zdaniem "Independenta", siły specjalne USA zostały rozmieszczone w ostatnich miesiącach przy granicy z Rosją w ramach "trwałej" obecności amerykańskich wojsk w krajach bałtyckich.

Powiązany Artykuł

abrams czołg f 1200.jpg
Amerykańscy żołnierze sił pancernych wyruszają do Polski



Rozmieszczenie potwierdził cytowany wcześniej przez dziennik "New York Times" szef amerykańskiego dowództwa operacji specjalnych generał Raymond Thomas, który powiedział, że kraje bałtyckie desperacko poszukują pomocy USA w powstrzymaniu potencjalnej rosyjskiej agresji. – Są na śmierć przerażeni Rosją i wcale tego nie kryją – dodał.

Litwini potwierdzają

Rzeczniczka litewskiego ministerstwa obrony Asta Galdikaite potwierdziła, że Stany Zjednoczone zaproponowały dodatkowe środki zapewnienia bezpieczeństwa krajów bałtyckich w następstwie pogorszenia się sytuacji w zakresie bezpieczeństwa w regionie".

Kancelaria prezydent Litwy Dalii Grybauskaite wydała oświadczenie, że USA odgrywają "aktywną rolę", aby "zapewnić najbardziej wiarygodne gwarancje bezpieczeństwa dla państw bałtyckich i dla całej wspólnoty transatlantyckiej".

"Independent" podkreśla, że rozmieszczenie żołnierzy pozwala stronie amerykańskiej monitorować działania Rosji w obawie przed dalszą destabilizacją po aneksji przez nią ukraińskiego Krymu w 2014 roku. Jest to także wyraźny sygnał pod adresem Rosji. "Czy Rosjanie wiedzą, że tam jesteśmy? - powiedział w +NYT+ generał Thomas. - Tak".

REKLAMA

"Wyrafinowana technologia wywiadowcza"

"Daily Mail" zaznacza, że "USA mogą pomóc swoim bałtyckim przyjaciołom wyrafinowaną technologią wywiadowczą. Z kolei wojskowi z krajów bałtyckich mają głęboką wiedzę na temat rosyjskich zdolności wojskowych, a także środków pozamilitarnych używanych przez Rosję do osłabienia przeciwnika, jak ataki hakerskie i szerzenie dezinformacji".

Amerykańskie siły specjalne uzupełniają około 4 tys. żołnierzy NATO, którzy mają być na zasadzie rotacyjnej wysłani do Polski, Litwy, Estonii i na Łotwę w ciągu najbliższych miesięcy. Na lipcowym szczycie NATO w Warszawie podjęto decyzję o rozmieszczeniu czterech batalionów liczących od 800 do 1200 żołnierzy na wschodniej flance NATO: w Polsce oraz krajach bałtyckich. Uzgodniono, że Kanada będzie państwem dowodzącym batalionem na Łotwie, Niemcy - na Litwie, Wielka Brytania - w Estonii, a USA - w Polsce.

Wideo: Barack Obama pożegnał się z armią USA; źródło: xnews/US CBS

Oprócz tego w regionie zostanie rozmieszczona amerykańska brygada pancerna.

Wzmocnienie tzw. wschodniej flanki Sojuszu jest odpowiedzią na rosyjską agresję na Ukrainę i - jak podkreśla NATO - ma charakter obronny. Rosja postrzega obecność wojsk NATO w krajach bałtyckich jako prowokację i uważa tamtejszą "trwałą" obecność militarną USA za przeszkodę w stosunkach z Zachodem - przypomina "Independent".

dad

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej