Sejm uchwalił rządowy projekt ws. przepadku mienia pochodzącego z przestępstwa

Za ustawą głosowało 236 posłów, 160 było przeciw, a 39 wstrzymało się od głosu. Teraz trafi ona do Senatu.

2017-02-24, 13:03

Sejm uchwalił rządowy projekt ws. przepadku mienia pochodzącego z przestępstwa
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Glow Images/East News

- Jak to często bywa w przypadku Prawa i Sprawiedliwości, nawet z dobrej inicjatywy potraficie przygotować ustawę, która będzie niebezpiecznym narzędziem w rękach nieodpowiedzialnych polityków - powiedział Arkadiusz Myrcha z Pltaformy Obywatelskiej. Mirosław Pampuch z Nowoczesnej podkreślił, że jego klub "mówi zdecydowanie 'tak' ściganiu przestępców, ale zdecydowanie 'nie' tworzeniu złego prawa".

Zdaniem Jerzego Jachnika z ruchu Kukiz'15 "inaczej muszą być traktowani przedsiębiorcy normalni, a inaczej przestępcy". - Te przepisy nie dają żadnych bezpieczników w tym zakresie - ocenił. - Jesteśmy za tym, żeby się bali przestępcy, ale nie jesteśmy za tym, aby się bali przedsiębiorcy - stwierdził Krzysztof Paszyk z Polskiego Stronnictwa Ludowego.

Wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł oświadczył, że "w interesie państwa i przedsiębiorców, w interesie biznesu jest zwalczanie przestępców i oszustów". - Uczciwych przedsiębiorców chronimy tak samo. Kto się boi tej ustawy? PO i PSL boją się tej ustawy (...) a nie przedsiębiorcy. Państwo się boicie. Pytanie, dlaczego - oznajmił.

Co się zmieni?

Zaproponowana przez resort sprawiedliwości nowelizacja Kodeksu karnego oraz innych ustaw ma uderzyć "w oszustów gospodarczych działających wbrew zasadom uczciwej konkurencji" oraz "uniemożliwić czerpanie korzyści z nielegalnie zdobytych majątków".

Nowela wprowadza ewentualność przepadku przedsiębiorstwa, gdyby przy jego pomocy popełniono groźne przestępstwo - prania brudnych pieniędzy czy wyłudzenia podatków.

Przepadek przedsiębiorstwa nie mógłby być orzeczony, gdy "byłoby to niewspółmierne do przestępstwa", wina właściciela firmy nie byłaby wielka lub rozmiar wyrządzonej szkody nie byłby znaczny wobec rozmiarów samego przedsiębiorstwa. Takie rozwiązanie ma wykluczać automatyzm w stosowaniu tego środka. Przepadek przedsiębiorstwa ma dotyczyć firm będących własnością osób fizycznych.

W noweli zapisano też rozszerzenie możliwości stosowania przepadku opierającego się na przeniesieniu ciężaru dowodu w odniesieniu do korzyści majątkowej pochodzącej z przestępstwa (zasadą jest, że to oskarżyciel musi coś udowodnić oskarżonemu, zmiany przewidują odwrócenie tej sytuacji).

REKLAMA

"


Zaproponowana przez resort sprawiedliwości nowelizacja Kodeksu karnego oraz innych ustaw ma uderzyć "w oszustów gospodarczych działających wbrew zasadom uczciwej konkurencji" oraz "uniemożliwić czerpanie korzyści z nielegalnie zdobytych majątków"

Obecnie ciężar dowodu jest przeniesiony na sprawcę wtedy, gdy zostaje skazany za przestępstwo, w którym uzyskał co najmniej 200 tys. zł korzyści. Tymczasem po zmianie dotyczyłby każdego przestępstwa, jeśli górna kodeksowa granica kary wynosiłaby co najmniej pięć lat pozbawienia wolności.

Nowela wprowadza ponadto możliwość przeprowadzenia kontroli mienia oskarżonego za okres pięciu lat przed popełnieniem przestępstwa. W toczących się już postępowaniach oskarżony musiałby wykazać źródła majątku zgromadzonego w ciągu pięciu lat przed przestępstwem, które popełnione zostało także przed wejściem nowelizacji w życie.

W noweli zapisano także rozwiązania pozwalające orzec przepadek wobec osób trzecich, którym sprawca przekazał mienie nieodpłatnie lub zbył je za kwotę znacznie niższą od jego wartości rynkowej w sytuacji, gdy osoby te powinny były wiedzieć, że celem tych działań jest uniknięcie konfiskaty. Ma to wyeliminować sytuacje, gdy dochodzi do przepisywania nielegalnie zdobytego majątku na inne osoby, np. rodzinę czy znajomych.

Wprowadzona ma zostać - w pewnych sytuacjach - możliwość orzekania przepadku korzyści pochodzących z przestępstwa pomimo istnienia przeszkód dla wydania wyroku skazującego, czyli np. śmierci sprawcy lub jego ucieczki.

Prokuratura miałaby możliwość natychmiastowego zabezpieczenia mienia na potrzeby ewentualnej późniejszej konfiskaty - tzw. zamrożenie prewencyjne, zwłaszcza gdy istniałoby ryzyko wyzbycia się mienia przed wydaniem nakazu zabezpieczenia. Możliwe będzie też stosowanie kontroli operacyjnej, w tym podsłuchów, przez policję i inne służby w celu ujawnienia mienia zagrożonego przepadkiem.

Część zapisów budziła zastrzeżenia m.in. opozycji, Biura Legislacyjnego Sejmu oraz Rzecznika Praw Obywatelskich.

kk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej