Donbas: separatyści postawili ultimatum. Czas do 1 marca

Przywódcy separatystów domagają się przerwania przez władze w Kijowie blokady towarowej Donbasu. W przeciwnym razie grożą wstrzymaniem dostaw węgla i przejęciem dużych zakładów przemysłowych.

2017-02-27, 14:57

Donbas: separatyści postawili ultimatum. Czas do 1 marca

Od miesiąca, ukraińscy weterani walk w Donbasie blokują tory kolejowe prowadzące na zajęte przez separatystów tereny. Aktywiści nie zgadzają się na handel z tak zwanymi Doniecką i Ługańską Republikami Ludowymi.

Powiązany Artykuł

agres.jpg
Ukraina: projekt ustawy o oznaczaniu rosyjskich produktów. "Towar pochodzi z kraju agresora"

Jeśli do 1 marca blokada nie będzie zlikwidowana, separatyści grożą całkowitym wstrzymaniem dostaw węgla na Ukrainę. Zapowiadają też wprowadzenie swojego zarządzania w zakładach, jak to określili, ukraińskiej jurysdykcji działających na terenie Ługańskiej i Donieckiej Republik Ludowych. Chodzi tu przede wszystkim o duże zakłady przemysłowe będące własnością oligarchy Rinata Achmetowa.

Oświadczenie wydali szefowie separatystów Aleksandr Zacharczenko i Ihor Płotnicki. Jak napisali, jeśli blokada nie będzie zlikwidowana, przemysł na kontrolowanych przez nich terenach przeorientowany będzie na rynek rosyjski.

REKLAMA

Ukraińskie władze występują kategorycznie przeciwko blokadzie, ale zapowiedziały, że nie będą likwidować jej siłą. Ukraińscy weterani i aktywiści społeczni sprzeciwiają się handlowi z separatystami i blokują transporty antracytu - wysokokalorycznego węgla, którego kopalnie przejęli bojówkarze. Tymczasem, wiele ukraińskich zakładów i elektrociepłowni może pracować jedynie na antracycie. Jego zapasy są coraz mniejsze, dlatego władze wprowadziły na Ukrainie energetyczny stan wyjątkowy.

fc

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej