Referendum ws. zmiany granic stolicy wstrzymane. Jest decyzja wojewody mazowieckiego
Wojewoda mazowiecki, Zdzisław Sipiera, zawiadomił radnych Warszawy o wszczęciu postępowania nadzorczego i nakazał wstrzymanie wykonania podjętej przez nich uchwały o referendum w sprawie zmiany granic stolicy.
2017-02-27, 16:09
Posłuchaj
Andrzej Halicki z PO nie ma wątpliwości, że decyzja wojewody motywowana jest politycznie
Dodaj do playlisty
Na początku lutego Rada Warszawy podjęła uchwałę ws zarządzenia na 26 marca referendum - była to reakcja na projekt ustawy autorstwa PiS przewidujący m.in., że miasto stołeczne Warszawa stałoby się metropolitalną jednostką samorządu terytorialnego, która objęłaby ponad 30 gmin.
Powiązany Artykuł
"Projekt warszawskiej ustawy metropolitalnej ulegnie zmianie"
Politycy PO poinformowali w poniedziałek, że Rada Warszawy otrzymała list od wojewody mazowieckiego, w którym informuje on o podjęciu analizy poprawności przyjęcia uchwały o referendum w Warszawie i informuje o konieczności wstrzymana kampanii informacyjnej dot. referendum.
Rzecznik wojewody odpowiada
Rzecznik Prasowy Wojewody Mazowieckiego Ewa Filipowicz podała, że 23 lutego zostało wysłane do stołecznego ratusza pismo informujące o wszczęciu postępowania nadzorczego. Jak powiedziała, "jest to stosowana procedura, którą przewiduje prawo, poinformowania samorządów o tym, że trwa postępowanie nadzorcze".
REKLAMA
Filipowicz zaznaczyła, że w piśmie nie ma mowy o wstrzymaniu kampanii referendalnej, a o wstrzymaniu wykonania uchwały. Według niej "to już jest kwestia samorządu, jakie podejmie kroki".
– Rzeczywiście jest tam mowa o wstrzymaniu wykonania uchwały. Natomiast to nie przesądza decyzji, bo na tę ostateczną decyzję jest czas do 9 marca – powiedziała. Jak zaznaczyła, do 9 marca będzie wiadomo "czy ta uchwała jest zgodna z prawem czy nie".
Wideo: Legionowo i Podkowa Leśna zapowiadają referenda ws. "metropolitalnej Warszawy"
Źródło: TVN24/x-news
REKLAMA
Filipowicz dodała, że po wydaniu decyzji, władze miasta mają prawo wnieść skargę na postępowanie nadzorcze wojewody do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
Na konferencji prasowej, której odbyła się wcześniej w poniedziałek przewodnicząca Rady Warszawy Ewa Malinowska-Grupińska (PO) zapowiedziała wejście na drogę sądową w przypadku negatywnej decyzji wojewody. "Nie cofniemy się, pójdziemy do sądu, żeby walczyć, by warszawiacy mogli się w tej sprawie wypowiedzieć" - mówiła.
"Bardzo silny sygnał" o negatywnej decyzji wojewody
Oceniła, że list wojewody mazowieckiego "jest bardzo silnym sygnałem, że decyzja (wojewody ws. przyjętej przez radę uchwały dotyczącej przeprowadzenia referendum) będzie negatywna". "Władza centralna będzie chciała zatrzymać referendum" - powiedziała Malinowska-Grupińska.
Według przewodniczącego klubu warszawskich radnych PO Jarosława Szostakowskiego decyzja wojewody o wszczęciu postępowania nadzorczego w praktyce oznacza wstrzymanie kampanii informacyjnej warszawskiego ratusza. Jednym z elementów kampanii miał być list prezydent stolicy Hanny Gronkiewicz-Waltz do warszawiaków. – To nie jest wolna wola (prezydent Warszawy), ale wymóg ustawowy, żeby taki list był. Dzisiejsza decyzja wojewody nie pozwala na tę realizację – powiedział radny.
Według złożonego w Sejmie przez PiS projektu ustawy o ustroju miasta stołecznego Warszawy, stolica stałaby się metropolitalną jednostką samorządu terytorialnego, która objęłaby ponad 30 gmin. Jedną z nich byłaby gmina miejska Warszawa (obecne miasto stołeczne Warszawa), składająca się z 18 dzielnic. Projekt spotkał się z krytyką samorządowców i opozycji. Prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział w lutym, że w projekcie dokonane zostaną zmiany. Poseł PiS Jacek Sasin zapowiadał natomiast kolejne spotkania z samorządowcami, dyskusje ekspertów i konsultacje z mieszkańcami gmin, które miałyby współtworzyć metropolię.
REKLAMA
dad
REKLAMA