Powstaje centrala ds. unijnych misji wojskowych. Jest zgoda ministrów obrony
Unia Europejska będzie centralnie z Brukseli zarządzać misjami wojskowymi i stabilizacyjnymi w świecie. Ministrowie obrony i spraw zagranicznych 28 krajów porozumieli się w sprawie utworzenia osobnej struktury, która będzie koordynować unijne operacje.
2017-03-06, 21:09
Posłuchaj
Centrala, nazywana w skrócie MPCC (Military Planning and Conduct Capability), ma sprawić, że Wspólnota będzie szybciej reagować na kryzysy i organizować misje. Decyzja o wysyłaniu żołnierzy w ramach misji będzie należeć nadal do państw członkowskich.
Powiązany Artykuł

Szef NATO: dialog z Rosją tylko w połączeniu z odstraszaniem
Zdaniem szefa MON Antoniego Macierewicza decyzja to "istotny krok naprzód w realizacji konkretnych zadań w dziedzinie współpracy obronnej". Minister podkreślił, że "jest zgoda, by misje wojskowe UE rozwijać, umacniać i stwarzać pas bezpieczeństwa w Mołdawii, Gruzji oraz na Ukrainie". - A jest to obszar, dla nas szczególnie istotny ze względu na rosnące zagrożenie ze strony rosyjskiej - ocenił szef MON.
Macierewicz zaznaczył, że Polska będzie uczestniczyć też w takich samych przedsięwzięciach UE na południu, zwłaszcza gdy będzie to miało na celu pomoc w stawieniu czoła problemom migracji z Bliskiego Wschodu czy Afryki.
Polska zgodziła się na utworzenie osobnej centrali zarządzającej unijnymi misjami wojskowymi i cywilnymi, bo otrzymała gwarancje, że nie będzie ona konkurencyjna dla NATO i nie będzie powielać działań Sojuszu. - Nie sposób wyobrazić sobie takiej sytuacji, w której byśmy wydatkowali dwukrotnie pieniądze na analogiczne działania, tyle, że raz w ramach NATO, raz - w ramach UE, podejmowali równoległe i niezsynchronizowane działania - wyjaśnił szef MON.
REKLAMA
Na początek unijna centrala zajmie się koordynacją obecnie prowadzonych operacji szkolenia sił zbrojnych w Mali, Somalii i Republice Środkowoafrykańskiej.
fc/MON
REKLAMA