Obchody 74. rocznicy wybuchu powstania w getcie warszawskim
Uroczystym złożeniem wieńców przed Pomnikiem Bohaterów Getta uczczono się w środę w stolicy 74. rocznicę wybuchu powstania w warszawskim getcie. Wieniec złożyła m.in. premier Beata Szydło.
2017-04-19, 21:15
W uroczystościach przed Pomnikiem Bohaterów Getta udział wzięli m.in. premier Beata Szydło, przedstawiciele władz państwowych i samorządowych, przedstawiciele klubów parlamentarnych i partii politycznych, korpus dyplomatyczny, reprezentanci polskich instytucji kultury, osoby uhonorowane medalem Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata oraz mieszkańcy stolicy.
Zanim delegacje złożyły wieńce, dla zgromadzonych na placu przed Muzeum POLIN zaśpiewał chór dziecięcy miasta Łodzi, który wykonał hymn bojowników getta warszawskiego.
Powiązany Artykuł
Papierowe żonkile w 74. rocznicę powstania w getcie warszawskim
Jak podkreślili organizatorzy uroczystości, każdego roku "zarówno w stolicy, jak innych miastach Polski przypominamy o bohaterskim zrywie powstańców getta warszawskiego, którzy walczyli o godną śmierć".
Odczytano także słowa odezwy ŻOB do ludności polskiej: "Wśród (...) terkotu karabinów maszynowych, które zdobywamy w walce na tchórzliwych żandarmach i SS-owcach, wśród dymu pożarów i kurzu krwi mordowanego getta Warszawy, my – więźniowie getta ślemy wam bratnie, serdeczne pozdrowienia. Wiemy, że w serdecznym bólu i łzach współczucia, że z podziwem i trwogą o wynik tej walki przyglądacie się wojnie, jaką od wielu dni toczymy z okrutnym okupantem".
"Wiedzcie, że każdy próg getta – jak dotychczas, tak i nadal – będzie twierdzą. Że może wszyscy zginiemy w walce, lecz nie poddamy się. Że dyszymy, jak wy, żądzą odwetu i kary za wszystkie zbrodnie wspólnego wroga. Toczy się walka o waszą i naszą wolność, wasz i nasz ludzki, społeczny, narodowy honor i godność. Pomścimy zbrodnię Oświęcimia, Treblinki, Bełżca, Majdanka. Niech żyje braterstwo broni i krwi walczącej Polski! – napisano w odezwie odczytanej podczas uroczystości.
REKLAMA
Główna część środowej uroczystości zakończyła się odmówieniem Kadyszu – modlitwy za zmarłych - przez naczelnego rabina Polski Michaela Schudricha. Następnie delegacje złożyły kwiaty przy kolejnych miejscach pamięci, związanych z warszawskim gettem, m.in. przed pomnikiem Żegoty, pomnikiem Szmula Zygielbojma, przy Bunkrze Anielewicza i Umschlagplatz.
Po południu w Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN Stowarzyszenie Żydów Kombatantów i Poszkodowanych w II Wojnie Światowej uhonoruje medalami "Powstanie w Getcie Warszawskim" osoby zasłużone dla dialogu polsko-żydowskiego.
Muzeum Historii Żydów POLIN po raz piąty organizuje też akcję Żonkile; w środę na ulicach Warszawy wolontariusze rozdają papierowe przypinki-żonkile, mające upamiętnić bohaterów powstania. Marek Edelman - jeden z przywódców walk w getcie - przez lata czcił 19 kwietnia, składając żonkile pod Pomnikiem Bohaterów Getta, wzniesionym w 1946 r. u zbiegu ulicy Zamenhofa i alei Sendlerowej.
"Tego broniliśmy"
74 lata temu, 19 kwietnia 1943 roku, żydowscy bojownicy z Żydowskiej Organizacji Bojowej i Żydowskiego Związku Wojskowego stawili zbrojny opór oddziałom niemieckim, które przystąpiły do likwidacji warszawskiego getta. "Są takie piękne słowa: godność, człowieczeństwo. Tego broniliśmy" - mówił o podjętej wtedy walce Marek Edelman, jeden z przywódców powstania.
W walkach wzięło udział około tysiąca słabo uzbrojonych powstańców. Niemcy przeciwstawili im ponad 2 tys. żołnierzy Wehrmachtu, SS oraz pomocniczych oddziałów ukraińskich, litewskich i łotewskich. Przeciwko powstańcom użyte zostały pojazdy opancerzone oraz artyleria.
REKLAMA
Powstanie trwało niespełna miesiąc - do 16 maja. Tego dnia dowodzący oddziałami niemieckimi gen. SS Juergen Stroop ogłosił koniec akcji pacyfikacyjnej i na znak zwycięstwa rozkazał wysadzić w powietrze Wielką Synagogę na Tłomackiem. Getto zostało zrównane z ziemią.
Warszawskie getto było największym spośród założonych przez Niemców. Według spisu dokonanego na rozkaz władz niemieckich przez Judenrat w październiku 1939 roku w Warszawie przebywało ok. 360 tys. Żydów.
Medale honorowe. Uroczystość w Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN
Pisarz i dziennikarz Remigiusz Grzela oraz psycholog i działaczka społeczna Paula Sawicka znaleźli się wśród odznaczonych medalami honorowymi "Powstanie w Getcie Warszawskim".
Uroczystość odbyła się w stołecznym Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN.
(Film - Prof. Szewach Weiss: czuję solidarność, gdy widzę Polaków z żonkilem. Źródło: TVP INFO)
Zastępca dyrektora Muzeum POLIN ds. komunikacji i obsługi klienta Zygmunt Stępiński przyznał, że nie lubi zabierać głosu w dniu rocznicy wybuchu powstania w getcie, ponieważ "nie znajduje słów" w obliczu tego "czego historia była świadkiem".
- Ale dzisiaj w ramach akcji "Żonkile" na ulice wyszła wielka grupa młodych, którym w muzeum opowiadaliśmy o getcie warszawskim, o Holokauście, o heroicznym zrywie dwóch żydowskich organizacji wojskowych, które podjęły beznadziejną walkę. Ci młodzi ludzie wykonują gigantyczną pracę. Bo przez wiele lat historia Holokaustu, powstania w getcie, losu polskich Żydów była nieznana, mało znana albo nieprawdziwa. Ja wierzę w zmianę, wierzę, że taka rozsądna edukacja, która polega na pokazywaniu, objaśnianiu, ostrzeganiu przynosi najlepsze efekty - powiedział Stępiński.
REKLAMA
Specjalne medale dla ofiar holokaustu
Specjalny medal pamiątkowy z okazji 50. rocznicy powstania w getcie warszawskim poświęcony "bojownikom powstań w gettach i buntów w obozach zagłady i koncentracyjnych hitlerowskich Niemiec" wybiło Stowarzyszenie Żydów Kombatantów i Poszkodowanych w II Wojnie Światowej.
- W późniejszych latach doszliśmy do wniosku, że jest to wyróżnienie, które powinny otrzymać również osoby działające na rzecz porozumienia polsko-żydowskiego, sięgające do historii wkładu Żydów w kulturę, ekonomię, politykę Polski na przełomie wieków. Muszę powiedzieć, że jest to medal bardzo ceniony. I co roku otrzymuje go dziesięć osób. To przede wszystkim oprócz kilku prezydentów, dyplomaci, parlamentarzyści, pisarze, dziennikarze, instytucje - powiedział przewodniczący stowarzyszenia Tomasz Miedziński.
Medalami honorowymi "Powstanie w Getcie Warszawskim" zostali odznaczeni historyk i etnograf dr Alina Cała, pisarz i dziennikarz Remigiusz Grzela, teolog i historyk prof. Stanisław Obirek, teolog i duchowny prawosławny ks. dr Henryk Paprocki, kolekcjoner Marek Roefler, psycholog i działaczka społeczna Paula Sawicka, dziennikarz i publicysta Jan Turnau, przewodniczący zarządu Stowarzyszenia Żydowski Instytut Historyczny w Polsce Piotr Wiślicki, historyk literatury dr Tomasz Żukowski oraz Ośrodek Edukacyjno-Muzealny "Świętokrzyski Sztetl" w Chmielniku.
kk/fc/dcz
REKLAMA