Tornada i powodzie w USA. Nie żyje kilkanaście osób, w tym dzieci

Posłuchaj

USA: bilans przejścia tornad. Relacja Jana Pachlowskiego (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Władze podkreślają, że najprawdopodobniej nie jest to ostateczny bilans ofiar. W Arkansas wciąż poszukiwane są dwie osoby.

W kilku miasteczkach Teksasu wichury spowodowały śmierć czterech osób.

Cztery osoby zginęły też w Arkansas, w tym – wolontariusz współpracujący ze strażą pożarną oraz szef straży pożarnej w Cove Creek, który wpadł pod samochód, gdy szedł sprawdzić poziom wody w związku z zagrożeniem powodziowym.

Zginęła także 10-letnia dziewczynka i 65-letnia kobieta, która została przywalona drzewem.

Środkowy Zachód (Midwest), obejmujący stany zlokalizowane w środkowej i północnej części kraju, odnotował mniej strat. Niemniej, w Missouri rwąca woda porwała samochód, w którym zatonęła kobieta; w rzece Mississippi utonęła też starsza osoba, której tożsamość nie jest jeszcze znana.

W stanie Tenessie fragmenty niesionej przez tornado bramki do gry w piłkę nożną spowodowały śmierć 2-letniej dziewczynki. Zmarła ona po przewiezieniu do szpitala.

Źr. youtube

Zniszczone domy

We wschodnim Teksasie doszczętnie zniszczonych zostało wiele domów, żywioł kompletnie zdewastował jeden z miejscowych salonów samochodowych.

W Missouri mieskańcom we znaki dała się powódź, którą poprzedziły wyładowania atmosferyczne oraz niespotykanie obfite jak na tę porę roku opady deszczu. W Kansas odnotowano śnieżycę, z powodu tych anomali pogodowy trzeba było zamknąć niektóre odcinki międzystanowych autostrad.

Synoptycy ostrzegają, że w najbliższych kilkunastu godzinach tornada, obfity grad oraz porywisty wiatr z różnym skutkiem występować będą w paśmie od Karoliny Północnej do Nowego Jorku.

***

Tornada na południu USA są zjawiskiem częstym na wiosnę. Na Środkowym Zachodzie są notowane rzadziej. Szalejące w tym regionie śnieżyce są natomiast zjawiskiem wyjątkowym.

Wichury i ulewne deszcze zaczęły się w sobotę późnym popołudniem. W niedzielę tornada osiągały prędkość do 180 km; trąby powietrzne operowały na obszarze obejmującym jednorazowo ok. 80 km – podaje Associated Press.

kh