Hillary Clinton przerywa milczenie. "Przegrałam wybory przez szefa FBI"
W wywiadzie dla CNN, była kandydatka na prezydenta stwierdziła, że gdyby nie list szefa FBI Jamesa Comey, mówiący o wznowieniu śledztwa przeciwko niej, wygrałaby wybory.
2017-05-03, 10:43
Clinton przyznała, że jej kampanii była słaba. Jednak przyczyny swojej porażki upatrywała raczej w sferach poza jej kontrolą tj. włączenie się Rosji w kampanię czy działania FBI.
Chodzi o okres sprawowania przez nią funkcji sekretarza stanu. Clinton używała swojego państwowego adresu mailowego na prywatnym serwerze co jest niezgodne z prawem.
- Czy popełniliśmy błędy? Oczywiście, że tak. Czy ja je popełniłam? Owszem. Jednak powodem, dla którego przegrałam była akcja Comeya na 10 dni przed wyborami - mówiła Clinton w rozmowie z dziennikarką CNN Christine Amanpuor. W przeddzień wyborów FBI ogłosiło, że maile Clinton nie będą miały wpływu na śledztwo.
REKLAMA
Była pierwsza dama wskazywała również na „kampanię wpływu” rosyjskich hakerów, kierowaną przez Władimira Putina. Tu zaznaczyła liczne publikacje Wikileaks, które ujawniło korespondencję między członkami jej sztabu.
CNN, "The Atlantic"/dcz
REKLAMA