Czy "apteka dla aptekarza" wpłynie na ceny leków? Komentarze po XVI Dniu Polskiej Farmacji

Uczestnicy konferencji XVI Dzień Polskiej Farmacji przekonują, że zapis "apteka dla aptekarza" nie powinien wpłynąć na ceny leków dla pacjentów. Zapis, który przewiduje, że nowe apteki będą mogli otwierać tylko farmaceuci, znajduje się w nowelizacji Prawa Farmaceutycznego. Ustawę uchwalił parlament i czeka ona na podpis prezydenta Andrzeja Dudy.

2017-05-11, 16:36

Czy "apteka dla aptekarza" wpłynie na ceny leków? Komentarze po XVI Dniu Polskiej Farmacji
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: shutterstock/pikselstock

Posłuchaj

Prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej Elżbieta Piotrowska-Rutkowska mówi, że beneficjentem tych zmian będzie pacjent (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej Elżbieta Piotrowska-Rutkowska powiedziała, że beneficjentem tych zmian będzie pacjent.

Jej zdaniem, apteki nadal będą konkurowały o pacjenta i ceny leków nie wzrosną. Elżbieta Piotrowska-Rutkowska przyznała, że nowelizacja ma zapobiec dalszemu "usieciowieniu" i monopolizacji rynku aptecznego, dlatego - według niej - jest taki opór ze strony właścicieli sieci aptecznych. Natomiast z punktu widzenia pacjenta, będą oni mieli lepszy dostęp do aptek i ceny leków pozostaną korzystne - uważa prezes.

Ceny nie wzrosną?

Maria Głowniak - były wieloletni pracownik resortu zdrowia, były Główny Inspektor Farmaceutyczny i działacz samorządu farmaceutycznego - podkreśliła, że taki zapis próbowano wprowadzić już w latach 90., a potem w 2002 roku. Według niej, ceny leków nie wzrosną, a magister farmacji zadba o dobro pacjenta, gdyż odpowiada za to, co dzieje się w aptece. Obecnie kierownikiem apteki jest magister farmacji, ale to pracodawca-właściciel może mu narzucić swoje wymagania.

Również wiceminister zdrowia Marek Tombarkiewicz wyraził opinię, że farmaceuci lepiej zadbają o interesy chorych. Podkreślił, że magister farmacji może udzielić porady, w przypadku, gdy utrudniony jest dostęp do lekarza. W resorcie trwają prace nad wprowadzeniem pilotażu tak zwanej opieki farmaceutycznej, czyli porady w związku z prowadzoną terapią lekową i możliwości wystąpienia interakcji czy działań niepożądanych.

REKLAMA

Wczoraj posłowie Nowoczesnej zaapelowali do prezydenta o to, by nie podpisywał tej ustawy. Ich zdaniem, nowelizacja nosi znamiona ustawy lobbingowej.  

dcz

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej