Andrzej Duda o referendum konstytucyjnym: to jest wasze prawo

Obywatele, także w tych mniejszych miastach, mają prawo wypowiedzieć się, jakich chcą zmian ustrojowych - powiedział w Parczewie (lubelskie) prezydent Andrzej Duda. Chcę, by to prawo zrealizowali w referendum konsultacyjnym, a nie w referendum zatwierdzającym już napisaną konstytucję - dodał.

2017-05-16, 21:50

Andrzej Duda o referendum konstytucyjnym: to jest wasze prawo
Prezydent Andrzej Duda. Foto: KPRP/Andrzej Hrechorowicz

Prezydent podczas uroczystości w święto Konstytucji 3 maja, powiedział, że chce, aby w sprawie konstytucji odbyło się w przyszłym roku referendum - gdy przypada 100. rocznica odzyskania przez Polskę niepodległości. W wywiadzie dla najnowszego wydania tygodnika "wSieci" prezydent powiedział, że referendum mogłoby się odbyć 11 listopada 2018 r. albo w tym okresie. 11 listopada 2018 r. to również wynikająca z Kodeksu wyborczego data wyborów samorządowych.

Powiązany Artykuł

Łapiński1200.jpg
Krzysztof Łapiński: referendum konstytucyjne to własna inicjatywa prezydenta

- Ostatnio, kiedy występowałem pod Zamkiem Królewskim w Warszawie, w królewskim mieście Warszawa, ja, który pochodzę z królewskiego miasta Krakowa, i tu w królewskim mieście Parczewie przypominam, że mówiłem o konstytucji. Powiedziałem, że chciałbym, aby Polacy wypowiedzieli się, co do tego, jakiej konstytucji chcą, jakich chcą kierunków w konstytucji, jeżeli chodzi o ustrój RP po prawie 30 latach od 1989 r. i prawie po 20 latach obowiązywania konstytucji - podkreślił we wtorek prezydent podczas spotkania z mieszkańcami Parczewa.

REKLAMA

Jak dodał, jest przekonany, że to właśnie mieszkańcy Parczewa i innych miast, także tych mniejszych mają prawo wypowiedzieć się, jakich kierunków zmian ustrojowych chcą w Polsce. Oczywiście - mówił - jeżeli chcą tych zmian. Ponieważ mają również prawo powiedzieć "nie", "nie chcemy zmian ustrojowych, bo uważamy, że tak jak jest, jest dobrze" - podkreślił Duda.

- To jest wasze prawo i ja chcę, żebyście to prawo mogli zrealizować, także tutaj u siebie, na miejscu, właśnie w referendum, które nie będzie referendum konstytucyjnym, w takim znaczeniu jak stanowi obecna konstytucja, czyli nie będzie referendum zatwierdzającym już napisaną i przyjętą przez Zgromadzenie Narodowe konstytucję. Ale żeby to było referendum konsultacyjne, w którym będą pytania o kierunki zmian, których chcą albo nie chcą Polacy - powiedział Duda.

Dopiero po wypowiedzeniu się przez obywateli - powiedział prezydent - eksperci, elity napiszą projekt konstytucji, który będzie mógł być przyjęty przez Zgromadzenie Narodowe. - Ale według waszego punktu widzenia, a nie według swojego punktu widzenia. Bo Polska nie jest Polską elit, tylko jest Rzecząpospolitą Polską, państwem Polaków, państwem zwykłych ludzi - powiedział do mieszkańców Parczewa prezydent Duda.

REKLAMA

Zmiany w Polsce

Prezydent podkreślił, że zmiany dokonywane dzisiaj w Polsce, dzieją się z decyzji obywateli Rzeczypospolitej. - I dokonuje ich władza wybrana w demokratycznych wyborach na czele ze mną, który jestem waszym prezydentem, bo wybraliście mnie - powiedział Duda.

- Wierzę w to, że te zmiany, których teraz dokonujemy, zmiany, które są realizowane z nastawieniem na dobro zwykłego obywatela, zwykłego Polaka, zwykłej polskiej rodziny, które polegają na porządkowaniu państwa, które polegają na przywracaniu państwa jego mieszkańcom, obywatelom, wyrywaniu go z ręki jakiś elit, które nie wiadomo, w jaki sposób decydowały o wielu państwowych sprawach, tak że nie dało się ich dobrze prowadzić - mówił Duda.

- Wierzę w to, że to będą także dobre lata i dobre zmiany dla państwa, dla Parczewa. Poczynając od 500 plus, a więc programu ukierunkowanego na rodziny, ale przede wszystkim poprzez to, aby nie było tego niesprawiedliwego, dramatycznego podziału, o którym ludzie często mówią, na Polskę A i Polskę B. Ja się z tym absolutnie nie zgadzam. Nie ma żadnych dwóch Polsk, jest jedna Polska, jedno polskie państwo, które musi się w sposób zrównoważony, równy rozwijać - oświadczył prezydent.

Takie same warunki życia

Duda podkreślił, że ludzie w mniejszych miastach i małych miejscowościach zasługują na takie same warunki życia, jak w wielkich miastach. „Zasługują, żeby były miejsca pracy, infrastruktura. Zasługują na to, aby państwo miało ich sprawy na uwadze, aby wszędzie były żłobki i przedszkola, to, co jest potrzebne do normalnego funkcjonowania. To jest rozwój Rzeczypospolitej” – zaznaczył.

- Przyjechałem tutaj i pierwsze moje krótkie spotkanie z mieszkańcami Parczewa to było spotkanie jeszcze na stadionie. I pani mówi do mnie, "że się panu panie prezydencie w ogóle do takiego Parczewa naszego chciało przyjechać - dobrze, że pan przyleciał helikopterem panie prezydencie, bo my tu mamy takie drogi, że ciężko dojechać, to by pana wytrzęsło" - relacjonował prezydent.

- To się właśnie musi zmienić - Parczew i inne miasta w tej części Polski zasługują na porządną infrastrukturę, bo dzięki temu można sprawnie funkcjonować, dzięki temu można dojechać do pracy, dzięki temu można realizować biznes - dodał. Prezydent podkreślił, że rozwój infrastruktury to warunek do tego, żeby państwo rozwijało się w sposób zrównoważony i o to "wreszcie trzeba zadbać".

REKLAMA

Via Carpatia

- Cieszę się, że ta władza, którą państwo wybraliście w ostatnich wyborach parlamentarnych o te sprawy dba. Cieszę się, że wreszcie głośno się mówi, że będzie realizowana droga, która ma połączyć tutaj właśnie we wschodniej części naszego kraju północ z południem, że będzie realizowana Via Carpatia, bo ona jest tutaj niezwykle potrzebna - podkreślił prezydent.

- Potrzebujemy takiej drogi, którą łatwo będzie można dojechać do państw bałtyckich, potrzebujemy takiej drogi, którą łatwo będziecie mogli państwo podróżować do Budapesztu i dalej do Bukaresztu, i dalej do Sofii, i dalej na południe Europy, do Grecji. Wszędzie tam, gdzie będziecie chcieli wy dojechać, ale też żeby można było tutaj łatwo dojechać do was, żeby tutaj mógł funkcjonować transport - zaznaczył Andrzej Duda.

Praca jest, wystarczy chcieć

Prezydent powiedział, że cieszy się ze zmniejszającego się bezrobocia. Przytaczał słowa burmistrza Parczewa, Pawła Kędrackiego, że w tym mieście, jeśli ktoś nie może znaleźć pracy, "to albo mu się nie chce, albo jest jakimś super specjalistą, że tutaj pracy znaleźć nie może, bo każdy inny tutaj pracę w tej chwili znajdzie".

- Cieszę się, że w całej Polsce spada bezrobocie, ale to jest efekt dobrych i mądrych rządów, takie zjawiska nie biorą się znikąd. To stwarzanie warunków dobrych do prowadzenia działalności gospodarczej, poczucie stabilnej sytuacji, która pozwala często na odwagę, to także program 500 plus do tego się przyczynia – powiedział prezydent.

Burmistrz Parczewa złożył prezydentowi życzenia z okazji przypadających we wtorek urodzin i imienin Andrzeja Dudy. - Panie Prezydencie wszystkiego najlepszego, spełnienia wszelkich zamierzeń, szczęść Boże – życzył prezydentowi burmistrz Kędracki. Mieszkańcy odśpiewali "sto lat", wręczyli prezydentowi kwiaty i prezent, regionalne ciasto sękacz oraz kosz lokalnych wyrobów. - Z całego serca dziękuję, 45 lat minęło – powiedział prezydent.

Na zakończenie spotkania prezydent indywidualnie rozmawiał z mieszkańcami Parczewa, pozował z nimi do zdjęć, rozdawał autografy.

fc

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej