Prezes PiS odsłonił pomnik ofiar katastrofy smoleńskiej w Łodzi. "Smoleńsk musi być pamięcią wspólną"
Smoleńsk musi być pamięcią wspólną, niezależnie od tego, co tam się naprawdę stało - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński w Łodzi podczas uroczystości odsłonięcia i poświęcenia pomnika ofiar katastrofy w Smoleńsku.
2017-05-19, 21:08
Posłuchaj
- Smoleńsk musi być pamięcią wspólną naszego narodu, być elementem budowy naszej wspólnoty, budowy wspólnoty Polaków - dodał.
Jarosław Kaczyński Smoleńsk musi być pamięcią wspólną naszego narodu, być elementem budowy naszej wspólnoty, budowy wspólnoty Polaków
Monument z nazwiskami wszystkich ofiar tragedii z 10 kwietnia 2010 roku został usytuowany na tyłach łódzkiej bazyliki archikatedralnej, w bezpośrednim sąsiedztwie tablicy upamiętniającej ofiary Katynia.
Inicjatorem upamiętnienia w Łodzi ofiar katastrofy jest b. metropolita łódzki, a obecnie metropolita krakowski - abp Marek Jędraszewski. Podczas piątkowej uroczystości, prezes PiS podziękował arcybiskupowi za inicjatywę budowy pomnika.
REKLAMA
Uroczystości związane z odsłonięciem i poświęceniem pomnika poprzedziła msza święta w bazylice archikatedralnej w intencji Marii i Lecha Kaczyńskich oraz pozostałych ofiar katastrofy smoleńskiej.
"Strażnicy pamięci"
"Strażnikami pamięci" nazwał arcybiskup Marek Jędraszewski tych, którzy 10 kwietnia 2010 roku zginęli w drodze do Katynia, by uczcić pomordowanych tam polskich oficerów.
W homilii wygłoszonej podczas odprawionej w łódzkiej katedrze mszy św., która poprzedziła odsłonięcie pomnika ofiar katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem, metropolita krakowski nawiązał do słów z pomnika na cmentarzu polskich żołnierzy na Monte Cassino.
Arcybiskup Marek Jędraszewski mówił, że 10 kwietnia 2010 delegacja udała się do Katynia, "by wrócić i powiedzieć Polsce, o tych którzy polegli wierni w jej służbie". Celem polskiej delgacji było oddanie hołdu pomordowanym, wyrażenie pamięci.
REKLAMA
Arcybiskup Marek Jędraszewski zaznaczył, że ci, którzy zginęli pod Smoleńskiem, polegli w służbie Polsce. Dodał, że "musimy o tym pamiętać i mówić".
Dziękując władzom Łodzi i wojewodzie łódzkiemu za zrozumienie i pomoc, były ordynariusz diecezji łódzkiej, a obecnie metropolita krakowski mówił, że monument jest "materialnym wyrazem pamięci, który jesteśmy winni ofiarom Katynia i tragedii smoleńskiej".
Na monument składają się kamienne płyty wysokości trzech metrów, na których widnieją nazwiska ofiar katastrofy z 2010 roku.
Sfinansowany ze środków łódzkiej kurii pomnik stanął na tyłach archikatedry w sąsiedztwie tablicy upamiętniającej ofiary Katynia. Jego autorami są łódzcy artyści-rzeźbiarze: Krystyna Fałdyga-Solska i Bogusław Solski.
REKLAMA
W uroczystym odsłonięciu uczestniczy prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński, wicepremier Piotr Gliński i minister obrony narodowej Antoni Macierewicz.
ksem/
REKLAMA