UE otworzy procedurę przeciw Polsce ws. uchodźców

Komisja Europejska poinformowała, że w środę ogłosi decyzję w sprawie postępowań wobec unijnych krajów, które odmawiają przyjęcia uchodźców. Wcześniej agencja Reutera informowała, że procedura ma być wszczęta przeciwko Polsce, Węgrom i Czechom. W sprawie wypowiedział się szef polskiego MSZ, Witold Waszczykowski. 

2017-06-12, 15:22

UE otworzy procedurę przeciw Polsce ws. uchodźców
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: IAR/Krystian Dobuszyński

Posłuchaj

Komisja Europejska poinformowała, że w środę ogłosi decyzję w sprawie postępowań wobec unijnych krajów, które odmawiają przyjęcia uchodźców. O szczegółach - Beata Płomecka (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Chodzi o realizację programu, uzgodnionego w 2015 roku, o przyjęciu 160 tysięcy uchodźców z czego do Polski miało trafić około sześciu tysięcy osób. Z informacji Polskiego Radia wynika, że lista krajów zostanie ustalona na posiedzeniu szefów gabinetów unijnych komisarzy dziś późnym popołudniem.

O tym, że Komisja chce rozpocząć postępowania wobec unijnych krajów, sygnalizował w ubiegłym tygodniu jej przewodniczący Jean-Claude Juncker. A kilka tygodni temu procedurą groził komisarz do spraw migracji Dimitris Awramopulos. Z nieoficjalnych informacji Polskiego Radia wynika, że początkowo na listę postępowań wpisano cztery kraje - Polskę, Węgry, Czechy i Austrię. Ta ostatnia ma ponoć być skreślona, bo rząd w Wiedniu obiecał, że rozpocznie przyjmowanie uchodźców.

Powiązany Artykuł

komisja europejska 1200.jpg
Postępowanie za odmowę przyjęcia uchodźców i sprawa w TS potrwają kilka lat?

Nie jest przesądzone, czy Czechy otrzymają oficjalne pismo od Komisji o rozpoczęciu postępowania. Władze w Pradze wprawdzie ogłosiły, że nie będą przyjmować uchodźców z powodów bezpieczeństwa, ale w ramach programu relokacji schronienie znalazło w Czechach 12 osób.

Polska i Węgry nie przyjęły żadnej osoby, ale argumentowały, że w inny sposób okazują solidarność w kryzysie migracyjnym - pilnują zewnętrznych granic Unii i są gotowe nieść pomoc osobom znajdującym się w obozach dla uchodźców poza Wspólnotą. Nasi dyplomaci mówią, że decyzja Komisji o rozpoczęciu postępowania tylko wobec kilku państw jest polityczna. Bo żaden kraj nie wywiązał się w pełni z programu uzgodnionego w 2015 roku i nie przyjął wyznaczonego, obowiązkowego limitu uchodźców.

REKLAMA

Waszczykowski: nie zgadzamy się z karami, to wbrew traktatom

Pytany o stanowisko Polski w tej sprawie na poniedziałkowej konferencji prasowej szefów dyplomacji Polski i Węgier Waszczykowski powiedział: "Nie zgadzamy się z takim szantażem, z taką koncepcją, że jeśli nie przyjmiecie migrantów, nie wykażecie solidarności, to będziecie karani finansami, to być może zostaną wam obcięte fundusze, subsydia europejskie".

Zdaniem szefa MSZ "nie można tych kwestii łączyć, ponieważ subsydia europejskie wynikają z traktatów, wynikają z porozumień dotyczących współpracy gospodarczej". Fundusze te - dodał - są zarazem "kompensatą dla państw słabszych, ekonomik słabszych za otwarcie swojego rynku na silne, wielkie i dominujące ekonomie państw zachodniej Europy".

fc/dad

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej