Syryjczycy wyjeżdżają z Turcji. Tymczasowo otwarto granicę

Około 110 tys. uchodźców syryjskich wróciło z Turcji do swojej ojczyzny na zakończenie ramadanu - podały w tureckie media. Wykorzystując tymczasowe otwarcie granicy, wielu zamierza zostać w Syrii na stałe.

2017-06-26, 13:34

Syryjczycy wyjeżdżają z Turcji. Tymczasowo otwarto granicę
Ruiny cytadeli w Aleppo, zdjęcie ilustracyjne. Foto: Ninetails / Shutterstock

Jak podają media w Turcji, dziesiątki tysięcy uchodźców, w tym kobiety i dzieci, przez ostatnie dwa tygodnie przyjeżdżało we wczesnych godzinach porannych do południowej przygranicznej tureckiej prowincji Kilis i godzinami czekało na przekroczenie granicy. Z powodu upałów wiele osób mdlało i potrzebowało pomocy medycznej. Przy przejściach granicznych zaostrzono środki bezpieczeństwa.

- Przed wojną byliśmy w dobrej sytuacji. Wojna zdewastowała nasz kraj. Mój mąż został zabity. Teraz mieszkam w Turcji z córką i nie mam nikogo innego. Nie mam wielu znajomych w Syrii, chcę zobaczyć mój kraj - powiedziała tureckiej gazecie "Daily Sabah" Adniye Abyad, jedna z osób przekraczających granicę. - Nasze świętowanie końca ramadanu będzie słodkie i gorzkie zarazem, ale będziemy w swoim kraju - dodała.

Część Syryjczyków wraca na stałe. Tureckie władze informują że do 22 czerwca więcej niż 10 proc. przekraczających granicę zwróciło swoje tymczasowe dokumenty pozwalające na pobyt w Turcji.

- Nawet powąchanie ziemi w Aleppo jest lepsze niż życie tutaj - powiedział Reutersowi Sevsen Um Mustafa. - Prędzej zginę z powodu wojny tam, niż z głodu tutaj - dodał.

Ogłoszone przez turecki rząd tymczasowe otwarcie granicy stanowiło dla wielu uchodźców z Syrii pierwszą możliwość od lat, aby wrócić do kraju i spotkać się ze swoimi najbliższymi. Decyzja Ankary związana była z umożliwieniem świętowania Id al-Fitr, zakończenia świętego dla muzułmanów miesiąca postu - ramadanu.

Syryjczycy z ważnymi dokumentami mogą wrócić do Turcji przekraczając granicę przez przejście w Oncupinar do połowy lipca oraz w Cilvegozu do końca września. Tureckie władze informują, że po tych terminach każda próba przekroczenia granicy będzie traktowana jako nowe przybycie migracyjne.

Turcja zamknęła swoją granicę z Syrią dwa lata temu. W 2016 roku kontrola granic została wzmocniona po umowie z Unią Europejską, mającej zatrzymać nielegalny przepływ migrantów oraz zapewnić Ankarze środki na utrzymanie uchodźców. W Turcji przebywa obecnie ok. 3 mln syryjskich uchodźców. W Turcji urodziło się ponad 170 tys. syryjskich dzieci.

W sierpniu 2016 roku Turcja przeprowadziła w północnej Syrii ofensywę "Tarcza Eufratu", wysyłając czołgi oraz samoloty bojowe do wsparcia syryjskich rebeliantów walczących zarówno z Państwem Islamskim (IS), jak i siłami kurdyjskimi. Granica turecko-syryjska pełna jest min, umocnień i ogrodzeń. W rejonie granicy dochodzi do starć kurdyjsko-tureckich.

Wojna domowa w Syrii wybuchła w marcu 2011 roku, kiedy pokojowe demonstracje antyrządowe przekształciły się w krwawe starcia z wojskiem i policją. Według agencji AFP, w wyniku trwającego już sześć lat konfliktu zbrojnego śmierć poniosło ponad 320 tys. ludzi. 11 mln Syryjczyków, czyli połowa ludności, zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów.

pg

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej