Bez współodpowiedzialności

2009-07-27, 10:32

Bez współodpowiedzialności

Moskwa nie potwierdza udziału Władimira Putina w obchodach rocznicy wybuchu II wojny światowej.

Na miesiąc przed uroczystościami 70. rocznicy wybuchu II Wojny Światowej Rosja odmawia ostatecznego potwierdzenia przyjazdu do Polski Władimira Putina – pisze „Dziennik”. Jak zaznacza gazeta, sytuacja jest niezwykła, gdyż tej rangi wizyty są ustalone na wiele miesięcy wcześniej.

Opóźnienia wynikają z obawy o program obchodów. - Rosjanie chcą mieć pewność, że żaden element przebiegu uroczystości nie będzie wskazywał na współodpowiedzialność Związku Radzieckiego za wybuch wojny - mówi „Dz” rozmówca z MSZ.

Zdaniem rozmówców "Dziennika" rosyjscy dyplomaci spotkali się już z organizatorami obchodów, aby w najdrobniejszych szczegółach poznać ich przebieg.

O braku nawiązań do ataku Związku Radzieckiego na Polskę 17 września 1939 roku zapewnia Andrzej Przewoźnik, sekretarz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, współorganizator obchodów. - W trakcie uroczystości 1 września nie będzie żadnych elementów, które prowadziłyby do konfliktów - zapowiada.

- Obchody odwołujące się do udziału Związku Radzieckiego w wydarzeniach sprzed 70 lat zostały przesunięte na 17 września – tłumaczy gazecie Przewoźnik. Na Zamku Królewskim wystąpią wtedy Lisa Gerrard i Klaus Schulze ze specjalnym koncertem przygotowanym na tę okazję. Z kolei spotkanie 1 września ma być, jak podkreśla Przewoźnik, wyłącznie przypomnieniem dnia wybuchu wojny.

Rosjanie zamierzają obserwować, jak zachowają się polskie władze podczas zbliżających się "delikatnych" rocznic sierpniowych: 8 - pierwszej rocznicy wybuchu wojny w Gruzji, 15 - cudu nad Wisłą w 1920 r., i 23 - podpisania paktu Ribbentrop-Mołotow w 1939 r. o podziale Polski.

- Premier Putin prawdopodobnie przyjedzie, ale teraz nie można tego potwierdzić na sto procent - mówi "Dziennikowi" charge d'affaires rosyjskiej ambasady w Warszawie Dymitrij Polianskij. - Wciąż wszystkie opcje są możliwe: że nie przyjedzie, że przyjedzie tylko na uroczystości rocznicowe oraz że zostanie na drugi dzień w ramach bilateralnej wizyty w Polsce – zaznacza.

Jak pisze „Dziennik” Putin chce zabezpieczyć się przed wszelkimi niespodziankami. Rosyjski premier starannie przygotowuje się do wizyty w Polsce, m.in. prowadzi konsultacje z rosyjskimi historykami. Chce bowiem móc ustosunkować się do zarzutów o zawarcie przez Stalina tajnego porozumienia z III Rzeszą na kilka dni przed uderzeniem Hitlera na Polskę, a później udziału Związku Radzieckiego w rozbiorze naszego kraju. Oficjalna wersja Kremla zakłada, że ówczesne kierownictwo ZSRR było zmuszone do takiej strategii, bo Warszawa i inne stolice Europy Środkowej odmawiały utworzenia wraz z Rosją sowiecką wspólnego frontu w walce z Niemcami hitlerowskimi i zgody na wpuszczenie Armii Czerwonej na swoje terytorium, aby powstrzymać Hitlera.

(iar, sż)

Polecane

Wróć do strony głównej