Francuscy śledczy biorą pod lupę kilkuset dżihadystów
Francuscy śledczy biorą pod lupę ponad prawie 300 dżihadystów. Minister spraw wewnętrznych poinformował w jednym z wywiadów, że 271 osób, które powróciły do Francji z Syrii i Iraku jest objętych śledztwem wszczętym przez prokuraturę.
2017-08-06, 10:35
Gerard Collomb powiedział w wywiadzie dla gazety "Le Journal du Dimanche", że niektóre z tych osób zostały zatrzymane. Szacuje się, że łącznie około 700 osób z obywatelstwem francuskim walczyło w szeregach tzw. Państwa Islamskiego w Iraku i Syrii. Szef resortu spraw wewnętrznych pytany, ile takich osób mogło zostać zabitych podczas walk, odparł, że trudno to oszacować.
Francja bierze udział w koalicji międzynarodowej zwalczającej radykalnych islamistów w Iraku. Interweniowała także w Mali w walce przeciwko rebeliantom islamskim.
Według ministra, zagrożenie atakami terrorystycznymi jest obecnie "bardzo wysokie". Przywołał on dwa incydenty we Francji w których zaatakowano policjantów i 7 ataków udaremnionych, w tym roku. Zwiększa się liczba osób poddawanych prewencyjnej kontroli w związku z podejrzeniem o radykalizację - dodał minister. Do tej pory zgłoszono 18 tysięcy 500 takich przypadków.
koz
REKLAMA