USA: Trump potępił rasizm i białych supremacjonistów po tragedii w Charlottesville

Prokurator generalny USA Jeff Sessions powiedział w poniedziałek, że tragedia w Charlottesville w stanie Wirginia "nosi wszelkie znamiona rodzimego terroryzmu". Do tragedii doszło w sobotę, kiedy neonazista wjechał w tłum, powodując śmierć jednej osoby i raniąc 19.

2017-08-14, 19:56

USA: Trump potępił rasizm i białych supremacjonistów po tragedii w Charlottesville
Donald Trump. Foto: PAP/EPA/Chris Kleponis

"Rasizm jest złem i ci, którzy dopuszczają się przemocy w jego imieniu, są przestępcami i zbirami, łącznie z KKK (Ku-Klux-Klanem), neonazistami, zwolennikami białej rasy i innymi grupami nienawiści, które są odrażające dla wszystkiego, co jest nam drogie jako Amerykanom" - powiedział Trump w Białym Domu.


W Charlottesville samochód wjechał w grupę demonstrantów protestujących przeciwko wiecowi skrajnej prawicy, przeciwnej planowanemu przez władze miejskie usunięciu pomnika generała Roberta E. Lee, dowódcy wojsk Konfederacji w czasie wojny secesyjnej (1861–1865). Wiec odbywał się pod hasłem: "Zjednoczyć prawicę". 

"Zdecydowanie potępiamy te przejawy nienawiści"

Dwie godziny przed incydentem z samochodem doszło do gwałtownych starć między uczestnikami wiecu i kontrdemonstrantami, głównie lewicowymi aktywistami. Gubernator stanu Wirginia Terry McAuliffe wprowadził w mieście stan wyjątkowy.

Trump potępił w sobotę zamieszki w Charlottesville, mówiąc: "Śledzimy przerażające wydarzenia w tym mieście. Zdecydowanie potępiamy te przejawy nienawiści, bigoterii i przemocy z wielu stron". Wielu przedstawicieli Partii Demokratycznej i Partii Republikańskiej oraz mediów uznało, że wypowiedź ta była zdecydowanie zbyt ogólnikowa i że prezydent powinien wprost potępić „białych nacjonalistów”, uważanych także za przedstawicieli skrajnej prawicy, którzy zorganizowali wiec

dcz

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej