Oleksy pisze wspomnienia, "kilka osób się obrazi"

Były premier Józef Oleksy nie raz elektryzował polską opinię publiczną i scenę polityczną. Być może zrobi to ponownie.

2009-11-30, 09:47

Oleksy pisze wspomnienia, "kilka osób się obrazi"
. Foto: fot. wikipedia

W rozmowie z portalem tvp.info przyznaje, że pisze wspomnienia, które "mogą wywołać nerwowe reakcje niektórych polityków".

"Kilka osób się obrazi, ale nie będę im nic objaśniać" – dodaje Oleksy.

Były premier tłumaczy, dlaczego zwleka z wydaniem książki. "Jestem zbyt obolały po atakach na mnie" – wyjaśnia. I dodaje: "choć unikam rozliczeń osobistych, w książce znajdzie się obszerny alfabet personalny". "Staram się nie wydawać werdyktów, ale mam przecież prawo do własnych ocen" - zaznacza.

Oleksy krytycznie podchodzi do pomysłów polityków SLD, którzy chcą m.in. zakazać obecności krzyży w szkołach. "Mój rodowód jest katolicki, ale obecnie nie jestem religijny. Mam jednak wiele wrażliwości na sprawy ludzkich oczekiwań, pragnień i nadziei, którym religia wychodzi naprzeciw. Dlatego zawsze byłem przeciwnikiem wojny z religią" – mówi Oleksy. "Uważam, że lewica nie powinna rozpętywać żadnej kampanii przeciwko krzyżom. Mnie osobiście nie przeszkadzają. Jestem pewien, że cała awantura skończy się na tym, że Joanna Senyszyn odbędzie jeszcze jedno tourne po mediach" – dodaje były szef rządu.

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej